Ceny są wysokie bo tuż za kopalniami stoją pośrednicy zwiazani jeszcze z kolesiami PO PSL którzy na każdej tonie biorą 300 zł. A bezpośrednio od kopalń nie wolno ludziom kupić bo tak zarządziły zarządy kopalni czyli politycy P którzy ich wybrali.

Jedyny ratunek dla wszystkich kopalni to zlikwidować spółki i otworzyć firmy właścicielskie każdej kopalni,a właściciel to Wspólnota Górnicza bez prawa do gruntu z dzierżawą i podatkami do gminy .
Taka Wspólnota Górnicze mogła by działać jak Wspólnoty Mieszkaniowe z możliwością sprzedaży urobku, określając własną cenę za węgiel.
Sprzedaż węgla bezpośrednio ze składowiska kopalnianego dla każdego bez żadnych pośredników.
Działalność wolnorynkowa spowoduje naturalny rozwój lub zamknięcie nie rentownej kopalni.
Zarząd kopalni i kierownictwo wybierane przez zatrudnionych górników na umowę o pracę i z 5 letnim stażem , tworzących Wspólnotę Górniczą.
Oddajcie kopalnie w ręce górników ,niech pracują na swoim i niech płacą podatki .
Górnicy dadzą sobie radę ....

Głupoty gadacie - Bogdanka nie jest kopalnią odkrywkową!!

Ten artykuł to wielka ściema- POWIEDZCIE kto jest właścicielem i kto handluje węglem na składach węglowych w Trójmieście, Warszawie i Krakowie ? To nie są kopalnie i górnicy oraz ich przedstawiciele - to są spekulanci z układu PO+PSL którzy przejęli za sowitą łapówkę handel węglem. W kopalni można bezpośrednio dokonywać zakupów węgla w cenie oscylującej koło 250 zł za tonę. Cały handel węglem to mafia której korzeni można szukać w korporacjach węglowych - trudno się dostać do kopalni aby kupić ten tani węgiel. Tam rządzi mafia ustawiona przez poprzednią władzę.. To jest największa afera w III RP.