Ola907
/ 78.88.86.* / 2015-08-05 20:00
od 10 lat nie mam telewizora ani radia. nie udaję. mam inne rozrywki - internet, książki, filmy oglądane dzięki legalnie funkcjonującym portalom (na podstawie abonamentu), podróże, spacery, wyjścia do kawiarni, klubów i restauracji, fitness na siłowni. nie oglądam żadnych programów rozrywkowych (nawet za pośrednictwem internetu), nie interesują mnie celebryci. dlaczego niby miałabym utrzymywać telewizję, w której brak wartościowych treści, która emituje nieciekawe seriale, głupkowate reklamy czy żenujące programy rozrywkowe (btw. "familiada" wciąż działa prężnie? :-P). rozumiem, że pieniądze z moich podatków idą na rozwój, na badania i na inne sensowne cele. ale dlaczego mam utrzymywać ten telewizyjny światek, z którym nie mam NIC wspólnego. Niech płacą Ci, co oglądają...