BilboBaggins
/ 91.231.92.* / 2016-08-12 12:14
Na głosy oburzonych na takie gigantyczne zarobki zaraz słyszymy, ze przeciez ci prezesi to geniusze, fachowcy, a w dodatku ciazy na nich nieprawdopodobna odpowiedzialność. Co do ich geniuszu wole się za bardzo nie rozwijać, najczęściej są klasycznymi bucami całkowicie pozbawionymi samokrytycyzmu. Ich przeświadczenie o własnej boskosci i wyższości nad plebsem nie ma granic. A co do odpowiedzialności... jak jakis bank pada, to prezes z niego odchodzi z sowitą odprawą, bo tak ma w kontrakcie, a długi banku pokrywa fundusz gwarancyjny, czyli zrzutka innych banków, czyli ich klientów. I tak sie kreci. Dobrze że wierzę w piekło...