Ewa364
/ 83.9.127.* / 2015-10-14 13:09
Zarobki z tabeli wzięte z sufitu, nauczyciel dyplomowany niecałe 3100 zł na rękę (studia mgr, 2 kierunki studiów podyplomowych, liczne kursy i warsztaty, oczywiście w soboty, niedziele, ferie i wakacje). Wiem, że dziennikarze konsekwentnie skłócają Polaków, a wysokość pensji jest świetnym narzędziem i bardzo nośnym, tyle, że tutaj BARDZO nierzetelnym. Wydatki na oświatę coraz wyższe? Czy to nie wynika ze zwiększonych wydatków na rozbuchaną administrację? Te wydatki nie przekładają się na zarobki, przynajmniej nauczycieli. Władza zapomniała, że wprowadzając kilkanaście lat temu awans nauczycieli, zobowiązała się do znacznie wyższych wynagrodzeń, o których dziś nie pamięta. Inne grupy zawodowe finansowane z budżetu (no może poza pielęgniarkami) otrzymały znacznie wyższe podwyżki, a i nie wszyscy płacą składki ubezpieczeniowe. Za jakością polskiej szkoły niech przemówi fakt, że polscy uczniowie po zmianie szkoły za granicą, również mają osiągnięcia i uchodzą za lepszych uczniów od "miejscowych". A przecież chodzili tu w Polsce, w większości do PUBLICZNEJ szkoły, a nie prywatnej.