zorientowany583
/ 195.204.89.* / 2015-10-14 11:24
"Karta Nauczyciela, która reguluje zasady pracy w oświacie, wskazuje, że pełen etat nie oznacza 40 godzin pracy, jak u pozostałych pracowników, ale jedynie 18 godzin. Powyższe kwoty wynagrodzenia przysługują zatem za 18 godzin pracy w tygodniu (wyjątkiem są tutaj przedszkola, gdzie pensum wynosi 25 godzin, oraz praktyki zawodowe - 22 godzin). Za wszystkie godziny ponad pensum nauczycielom wypłacane są dodatkowe pieniądze." - to bzdura. Tygodniowy nominal godzin jest tak jak w kodeksie pracy: 40 godzin. 18 godzin dotyczy tylko tzw. "godzin dydaktycznych" (w klasie z uczniami) i nie dotyczy wszystkich innych zajec, ktore nauczyciel musi wykonac (np. prowadzenie administracji, dizennika, przygotowywanie i sprawdzanie prac klasowych, testow itp., zebrania z uczniami, zebrania z rodzicami, rady dydaktyczne i klasyfikacyjne, przygotowywanie zajec, zajecia pozalekcyjne z uczniami, 1 dydaktyczna godzina w tygodniu z uczniami (nieplatna) wymyslona przez obecna p. minister, dodatkowe egzaminy klasyfikacyjne (np. poprawk) itd. Za te zajecia nia placi sie zadnych dodatkowych pieniedzy.
Radze aby autojeszcze raz sprawdzil realia i poprawil bledy merytoryczne w swoim artykule. w 50% co napisal nie jest prawda.