Bartosz740
/ 91.146.240.* / 2015-10-14 09:37
Uważam, że artykuł wypacza stan faktyczny. Podstawowy mój zarzut, to brak jasnej informacji, że mówimy o kwotach BRUTTO i to powiększonych już o dodatki. Po 25 latach pracy, jako polonista, nauczyciel dyplomowany w gimnazjum pod Warszawą, żona dostaje 3109 BRUTTO! Dodatki nie są stałe! Są zależne od Gminy i od Wydziału Oświaty, które to jednostki dysponują środkami.
Kolejny zarzut: godziny pracy! Czy w statystykach jest rozróżnienie na nauczycieli przedmiotów ścisłych, humanistycznych, artystycznych i wf`u? Jeżeli nie, to to też trzeba zaznaczać!
Ma 27 godzin dydaktycznych w szkole i po każdej z lekcji ma zestaw przynajmniej 20 prac do sprawdzenia, papierologia, przygotowanie do następnych zajęć. To są godziny pracy! Nie ma szans na zamknięcie się nawet w 39 godzinach w tygodniu, więc niech Pan nie pisze bzdur!
Kolejnych zarzutów już nie chcę wymieniać ...
Proszę przedstawić statystyki zrobione w szkole, przy prawdziwym nauczycielu i pod takimi sie podpisać, a nie pod "kopiuj-wklej" z portali statystycznych.
Panie Redaktorze, źle odrobił Pan pracę domową ...