Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Ile zarabiają nauczyciele? Odkrywamy wszystkie tajemnice polskiej oświaty

Ile zarabiają nauczyciele? Odkrywamy wszystkie tajemnice polskiej oświaty

Wyświetlaj:
Jezus Chrystus z Nazaretu / 176.221.108.* / 2015-10-14 08:13
ZK590, trzeba było się uczyć to byś nie musiał z********** za 10 zł.
Swoją drogą musisz być cienki w robocie, skoro pracujesz za takie ch... stawki, buhahahahahahaha
Eda1244 / 46.77.124.* / 2015-10-14 08:11
W takim razie zapraszam wszystkich do szkół. Kwoty oczywiście zawyżone. Kto tyle zarabia? Może Dyrektorzy.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Joga / 91.233.185.* / 2015-10-14 08:20
W takim razie zapraszam wszystkich niezadowolonych nauczycieli, niech zmienią pracę i zarabiają więcej. Moja znajoma pani w bibliotece zarabiała kilka lat temu ok. 2500 netto za pracę od 8-13 pięć dni w tygodniu ze wszystkimi innymi przywilejami. Nie popadajmy w skrajność, jeśli się komuś nie podoba, uważa, że zarabia zbyt mało proszę zmienić zawód i po problemie, pensje w innych firmach czekają :)
joseff / 83.15.221.* / 2015-10-14 08:09
szkoda,że nie ma w zestawieniu dni wolnych Hiszpanii. ;-)
ZK590 / 83.4.229.* / 2015-10-14 07:52
Dać każdemu nauczycielowi podwyżkę, więcej wolnego, rozbudować kartę nauczyciela, bo
jeżeli nie to będą wrzeszczeć pod sejmem. Ja na m.in. ich dobrobyt mam pracować do 67 lat na budowie za 10 złotych na godzinę.
CO do poziomu ich wiedzy i inteligencji mam duże wątpliwości.
Leon Z / 78.11.167.* / 2015-10-14 06:31
Kilka drobnych, ale ważnych sprostowań
1. Wszystkie kwoty zarobków podano BRUTTO
2. Nauczyciel na dokładnie tyle sam urlopu, co każdy inny pracownik. 66 dni to nie odbywają się zajęcia dla uczniów. W tym czasie większość nauczycieli ma OBOWIĄZEK normalnej pracy i opieki nad dziećmi, które przyszły do szkoły (choć nie na lekcje)
3. Nauczyciel pracuje 8h dziennie, choć nie wszystkie przy tablicy. Bywa, że spędza w budynku szkoły więcej niż robotnik w fabryce.
Zatem drogie Money.pl nie ulegajcie reżimowej presji i nie twórzcie czarnego PR-u wokół nauczycieli, bo to Was sprowadza do brukowca na usługach PO.
maszynista.2 / 94.78.191.* / 2015-10-14 08:22
ile byście nie pracowali, nie mieli urlopu i ile byście nie zarabiali - macie i tak przynajmniej 2 razy lepiej niż zwykły normalny Polak, który zresztą na was pracuje.
Leon Z / 78.11.167.* / 2015-10-14 08:26
To trzeba było zostać nauczycielem, a nie maszynistą. PKP jest też dotowane, więc i na Ciebie pracuje normalny Polak, nawet jeśli nie jeździ pociągami.
tiaa / 194.99.117.* / 2015-10-14 08:20
bez przesady, znam nauczycieli, którzy już o 11 rano są po pracy. Rozumiem, że nie pracują 18 godzin tygodniowo tylko więcej, ale do 40 godzin im daleko (poza tym te 40 to też tylko formalnie, bo z reguły w firmach pracuje się dłużej). Znam sam 3 nauczycieli i w wakacje wpadną kilka razy do szkoły i to wszystko. Większość czasu to wolne. Dodać do tego pensje które są wyższe niż przeciętne wynagrodzenie (i to nawet liczone metodologią GUS, bo faktyczne jest jeszcze niższe), czy urlop na podratowanie zdrowia. I jeszcze mało? Zamiast strajkować, proponuje iść do normalnej pracy za 2 tys. brutto i wtedy zobaczycie jak to jest.
engeszegeee / 89.70.87.* / 2015-10-14 07:41
Ad.1 - Zgadza się, brutto. 4,000 brutto. Jest to też średnia pensja w prywatnej firmie po 10 latach pracy. Aha, no i nie dają korepetycji.
Ad.2 - Mhm... Czyli nadal ma 66 dni urlopu. A pracownik standardowy ma 26 dni urlopu, z czego wykorzystuje 10-18 rocznie (10 dni na wkacje, kilka na święta, 5 dni na ferie). Z tym "obowiązkiem" to błągam Cię... Zapukaj do jakiejkolwiek szkoły w okresie lipiec - sierpień.
Ad.3 - "Zwykły" pracownik pracuje po 10h dziennie, czasem nawet jak trzeba przychodzi w weekend, żeby "nadgonić", bo zależy mu na tych 4,000 brutto.

I last but not least - zwykły pracownik np. Biedronki, fabryki czy prywantej firmy nie idzie pod kancelarie palić opon. A dlaczego? Bo nie ma wolnych terminów. Ciągle tam koczują najubozsi ze społeczeństwa : rolnicy, górnicy, lekarze, nauczyciele etc...
mąż nauczycielki / 185.46.212.* / 2015-10-14 07:25
ad1-zgoda
ad2-może i ma obowiązek ale dyrektorzy nie wymagaja aby siedział w szkole gdy nie ma tam nikogo
ad3-nie pracują tyle.Może wyjątkowo np. w czasie wywiadówek spędzają więcej niż 8 godz w szkole ale to sporadyczne przypadki.Te przysłowiowe sprawdzanie zeszytów czy kartkówek nie trwa ponad 4 godz dziennie-a tyle brakuje do normy innych pracowników.
I wie to każdy który ma nauczyciela w rodzinie lub przynajmniej dzieci w wieku szkolnym.
Tak że to przysłowiowe przygotowywanie się do lekcji jest mocno przeszacowane.
Może początkujący nauczyciele trochę czasu na to poświęcają.
Ale nauczyciel z dużym stażem na pewno nie.
Co do podnoszenia kwalifikacji to zaden argunent.
Praktycznie we wszystkich zawodach jest to konieczne, bo następuje postęp techniczny.
K889 / 94.254.209.* / 2015-10-14 17:52
przyjdźcie cudze dzieci uczyć, ilu jest z problemami, bo są rodziny rozbite i rodzice nie mogą się dogadać.. 18 godzin pracujemy przy tablicy, a ile czasu poświęca się jako wychowawca po tym czasie, żeby rozwiązać problemy dzieci i ich rodziców to nikt nie widzi. najlepiej to zarzucić nauczycieli obelgami nie umiejąc spojrzeć na własne życie. współczuję tym, ktorzy przeżyli traumę w szkole i teraz się odgryzają. drodzy rodzice nauczyciel tylko pomaga w wychowaniu dziecka ale najważniejsi jesteście wy. macie obiekcje, że nauczyciel dyplomowany zarabia na rękę około 3 tys złotych. ale to się ma dopiero po 10 latach pracy. łatwiej jest napisać 5 tys brutto. bo to brutto przy 5 tys jest juz mało widoczne. od ciągłego zajmowania się czyimiś problemami to wybaczcie ale odpoczynek w wakacje jest bardzo potrzebny. nauczyciel przez 10 miesięcy żyje głównie problemami innych. i nie jest odpowiedzialny tylko sam za siebie. przestańcie więc robić taką nagonkę.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
50 51 52 53 54 55
na koniec starsze

Najnowsze wpisy