Nie dość że zarabiają potężne pieniądze jak na nasze warunki to jeszcze odprawy po kilka milionów biorą, to WSTYD i HAŃBA.

kolo historii sie toczy ,dlatego dochodzilo do rewolucji i toczy sie od kapitalizmu do socjalizmu .przesilenie niesprawiedliwosci spolecznej powoduje zmiany .chciwosc i cwaniactwo rujnuja spleczenstwa.

Kasa w kieszeni prezesów,dyrektorów spółek koncernów energetycznych,holdingów węglowych i ministrów którzy nic nie robią i jeszcze za to biorą potezną kasę.Po wyborach wygląda że ten problem kolesiowych stołków ulegnie jeszcze zwiększeniu bo PIS właśnie stworzyło nowe ministerstwo energetyki tylko po jakiego?
Ta nowa struktura organizacyjna jest odpowiednikiem tej z głębokiego PRL-u z lat 1950-1980, gdzie były zakłady wydobywcze,dalej zjednoczenia i centrale,i ministerstwa.Dzisiaj zakłady,holdingi,korporacje,firmy konsuldingowe i ministerstwa. Czy nie łatwiej,taniej i prościej byłoby tylko zakłady i ministerstwa bez żadnych holdingów, korporacji, central i całej różnej maści otoczki kolesiowych spółeczek, pijawek gdzie zasiadają tłuste prezesy,dyrektorzy i cała ich świta.To tam leży ta kasa gdzie powinna byc sporzytkowana na inwestycje i modernizację.Ale po 1989r polityka rządzi przemysłem,rynkiem,giełdą bankiem,itd.......a my obywatele mamy coraz mniej do powiedzenia.Nasza rola wg.naszych pseudo polityków to oddac głos przy urnie.
Kiedy w końcu odzyskamy rzadzenie przez naszych przedstawicieli po za układem politycznym,kiedy fabryka będzie dalej coś produkowała bez względu na wybory polityczne?

prezes 100 tyś to niewiele, pracownik 2 tyś to zbyt wiele, paranoja...

Uwłaszczyli się na energetyce nie inwestując ani grosza.
Cały biznes polega na wysłaniu inkasenta i kasowaniu narodu, a jak sie nie podoba to zmień operatora, który sprzeda ci prą od taurona.

PO-wskie świnki już się nachapały, teraz długa kolejka wieprzków PIS-owskich czeka na koryto.!!!!

Zarabiaja tyle co w UK. Wiem bo pracuje w firmie energetycznej w UK. Wszystko byloby ok gdyby pracownicy tez zarabiali jak na zachodzie a tak nie jest. Poza tym u nas jest 7 dyrektorow na 5000 poracownikow a w Polsce pewno pod prezem az roi sie od dyrektorow na tych samych stanowiskach! Marnujecie pieniadze podatnikow - bo firma panstwowa!