kogel mogel to jest to.
/ 159.205.133.* / 2013-01-28 16:26
Może by się dogadać i obiecać po jednej chłodni,takiej jak mleko wożą.Tylko żadnego importu w zamian. No, troszku od Bawarczyków ze szczyptą finlandzką. Iiii... w Cornwalii spotkałem sympatycznych dwóch obieżyświatów żywcem Aragornów.Jajki to od takiej elfki co w sklepie elektrycznym sprzedawała i od Lady Godivy na bułanym koniku co rozmowę na Last Endzie z nią miałem.