Mam nadzieję, że już wszyscy przejrzeli na oczy i widzą, że Roman Karkosik karmi nas jakimiś mrzonkami, podobnie jak w Skotanie i Hutmenie. Przedstawia nierealne, mgliste wizje rozwoju po to, aby windować kursy swoich spółek w sobie tylko wiadomym celu, bo przecież ich nie sprzeda (a może sprzedaje po trochu lub dogadza znajomym i rodzinie?)
DLATEGO OSTRZEGAM - Midas miał swoje 5 minut, ja też na tym zarobiłem, ale wiązanie się ze spółką na dłużej i wiara w ich plany, to SZALEŃSTWO. Rynek już tak łatwo nie podchwytuje tanich sztuczek RK i jemu podobnych, a kto odkupi od Was
akcje jak będzie Wielka Wyprz?
Popatrzcie na Skotana, do jakiej sumy doszedł przed PP i co się z nim dzieje teraz. To samo czeka Midasa moim zdaniem.
Wielu z was podnieca się jeszcze Biotonem czy Lubawą. Tam też umiejętna polityka informacyjna doprowadziła do dużych zwyżek. Spółki te miały swoje 5 minut ale moda minęła i się kiszą. "Odgrzewane kotlety" jak mawia Brydzia.
Uff... napisałem to z czystej altruistycznej chęci ostrzeżenia nowych graczy przed manipulacjami, bo sam byłem kiedyś młody i wiem ile straciłem na Manometrach idąc za tłumem. Pamiętajcie: moda na spółki przemija i rzadko wraca, a otrzeźwienie może być bolesne.
dogłębnie prześwietlił Midasa mój kolega na forum www.investstock.civ.pl/board/GPW-f1.html
skorzystajcie