barakuda
/ 2006-12-13 18:44
/
Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
Nie potraktujcie mnie jak Antychrysta na forum , ale podzielę się swoją obawą.
Wydaje mi sie mianowicie , że te wszystkie emisje z pipkami i bez , robione na gwałt , byle tylko wykorzystac dobrą koniunkturę ( chwilo trwaj) , skończą się b. przykro w momencie odwrotnej tendencji rynkowej. Boję się , że to co teraz wydaje się tanie jak barszcz ( emisje po kilka, kilkanaście gr) , wyciągną kase z rynku i okażą się być b. drogimi inwestycjami najczęściej na lata....
Osobiście unikam spółek , które robią lub zapowiadają takie emisje - może przez wrodzoną nieufność do tego co tanie-co nie przeszkadza mi pogratulować tym , którzy na tym " procederze" zarobili lub dopiero planują zarobić....
Przepraszam z góry wszystkich , którzy mogliby poczuć się urażeni...
ps. SLAW odezwij się , b. mi Ciebie brakuje....