Fundusze pomogą Stalexportowi
Puls Biznesu
17.04.2007 04:40
Spółka próbuje dogadać się z funduszem ochrony środowiska w sprawie emisji akcji dla Autostrade. I ma asa w rękawie. Z USA.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który ma 11,42 proc. akcji Stalexportu, miesiąc szykował się do złożenia pozwu przeciwko giełdowej spółce. Nie podobają mu się uchwały walnego z 14 lutego o emisji akcji dla włoskiej spółki Autostrade i chce ich uchylenia. Fundusz złożył pozew. Sąd w Katowicach miał się nim zająć 20 kwietnia, ale termin przesunął na połowę maja. Wcześniej może dojść do ugody - pisze "Puls Biznesu".
Wielomiesięczny spór Stalexportu z NFOŚiGW zaostrzył się 14 lutego na NWZA, na którym prowadzący walne Andrzej Mikosz odmówił udziału w głosowaniu dwójce przedstawicieli funduszu. Właśnie wtedy walne uchwaliło emisję dla Autostrade. Teraz sąd rozstrzygnie, czy Andrzej Mikosz miał rację.
Spór wywołał paraliż decyzyjny. Autostrade zapisało się już na
akcje. Na konto Stalexportu wpłynęło 200 mln zł, ale do rozstrzygnięcia spółka nie może z nich skorzystać.
Jeśli sąd unieważni uchwały, firma ma asa w rękawie.
Są nim pochodzące z Nowego Jorku Julius Bear Investment Management (6,54 proc.) i Julius Bear International Equity Fund (6,34 proc.). Mają pakiet większy niż NFOŚiGW.
Jeśli na walne wróci sprawa emisji akcji dla Autostrade, to właśnie amerykański inwestor przeważy szalę.
Wydrukuj tekst
_________________
S*T*A*L*E*X*P*O*R*T == PHOENIX
AUTOSTRADE POLSKA SA