Zbig
/ .* / 2004-09-07 10:05
Ktoś robi ze mnie idiotę. Albo autor albo państwo. Gdzie jest napisane, że przeniesienie się do innego IKE jest związane z wielkimi problemami? Wg moich wiadomości przechodzić można już po roku (w OFE po 2 latach), bez konieczności płacenia jakichkolwiek pieniędzy. Które to IKE postępuje wbrew ustawie? Po drugie, założenie, że podatek Belki będzie za 2, 3 lata zniesiony, w świetle dotychczasowej polityki fiskalnej państwa (podnoszenie składek na ZUS) zaliczam do "gdybania", co by było, gdyby. Po trzecie, o jakich odsetkach pisze autor? Przecież tych pieniędzy nie odbieramy, podatek Belki będzie naliczony od zysku, w chwili rezygnacji z IKE przed osiągnięciem 60 roku życia, proszę o konkretny cytat, gdzie jest napisane w ustawie o tych odsetkach. Poza tym autor sam sobie przeczy, najpierw mówi, że po kilkunastu latach odsetki stanowić będą pokaźne kwoty, później pisze o 2,3 latach obowiązywania podatku Belki. Może by się na coś zdecydować? Zgadzam się, że państwo mogłoby pójść bardziej na rękę i w ogóle zwolnić IKE z podatku dochodowego, ale nawet podatek od zysku, przy założeniu 6% stopy zwrotu, po 30 latach daje ponad 10% różnicę - przy płaceniu 1000 zł rocznie daje to ładnych parę tysięcy oszczędności.