inno szał

pies na baby / 178.32.210.* / 2013-04-08 01:58
W Inno-Gene, spółce biotechnologicznej z NewConnect, sporo się dzieje. Domyka właśnie trzy projekty. Pierwszy to medycyna spersonalizowana, która skusiła biznesowego tuza, czyli Marka Orłowskiego, byłego właściciela Nepentesa. Pół roku temu podpisał z Inno-Gene list intencyjny w sprawie kupna 20 proc. akcji.

— Inwestor nadal prowadzi due diligence. Decyzja powinna zapaść do końca I kw. — mówi Jacek Wojciechowicz, wiceprezes Inno-Gene. Biznesmena zainteresowała medycyna spersonalizowana, w ramach której poznańska firma będzie sprzedawała testy genetyczne na raka. Wynik na podstawie wymazu z jamy ustnej, który pacjent sam pobierze i prześle do laboratorium, określi jego predyspozycje do zachorowania na raka prostaty czy jelita grubego. Inno-Gene planuje zgarnąć miliony nie w Polsce, ale na rynku USA, gdzie partner przeprowadza testy przez sito wymagań. Kolejnym inwestorem Inno- -Gene jest spółka Kanpaku Capital. W utworzonym wspólnie z Inno-Gene podmiocie Med4One ma mniejszościowy pakiet. Ile zainwestował nowy inwestor?

— Jesteśmy w trakcie domykania inwestycji i na tym etapie nie chcemy podawać szczegółów — mówi Tomasz Lajfert, członek rady nadzorczej Kanpaku Capital. Kanpaku ma podobną strategię jak fundusze seed i venture capital. Na celowniku inwestora są projekty z obszaru e-commerce, life-science (wysokie technologie) oraz biotechnologii. Razem z poznańską spółką poszuka zysków w aptece.

Bezpośrednio do farmaceutów mają trafić prostsze testy diagnostyczne. — Na przykład na tolerancję laktozy czy chorobę zakrzepową — mówi Jacek Wojciechowicz.

Trzeci projekt jest związany z sekwencjonowaniem i analizą DNA. Spółka zbada cały genom człowieka i znajdzie jego słabe punkty. Na ich podstawie określi, na jakie choroby może zachorować. Na ten cel wyposaży laboratorium za około 2 mln zł. Sam pomysł jest znany, ponieważ już zajmuje się tym Genomed, spółka notowana na NewConnect (jest w trakcie poszukiwania inwestora). Jak reaguje na rywala?

— Nie obawiamy się nowego konkurenta. Kluczowe są narzędzia nie do odczytania, ale do interpretacji genomu, a ich opracowanie zajmuje kilka lat — mówi Marek Zagulski, prezes Genomedu.

aktualne info, choć tydzień nie ten, winić sap'a z munich:P
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy