Jasne podwyżka śmiech na sali ja dostałem 73zł podwyżki w philipsie a nie i wziąłem wypłaty 1373zł to jest jakaś kpina wogule. A my powinniśmy zarabiać 2000zł netto w naszym woj WM. Nie słuchajcie się co gadająw telewizji bo ja na nikogo nie głosowałem i nie zagłosuje już za te chore obiecanki. NIE WIERZCIE W TO ŻE PODWYZKA I PŁACA MNIMALNA BĘDZIE.

A gdzie podwyżki dla PIS tj Państwowej Inspekcji Sanitarnej, wyższe wykształcenie, 30 lat pracy w terenie i przy komputerze, stosy papierzysk do wypełnienia, sprawozdanie za sprawozdaniem, żeby tych na górze utrzymać bo przecież oni tylko za biurkiem siedzą i obracają to co my im damy. U nas w terenie 3 pracowników zaś w Warszawie w takim samym dziale 10 każdy od innego tematu. Proszę o ukrócenie tego procederu. Zarobki w terenie 1800 albo mniej na rękę w Warszawie 3000-4000.

Cz PIP kiedykolwiek zainteresował się warunkami pracy w ochronie ???????????????

Ta inspekcja jakis oddech stalinizmu ! W cholerę tych pozorantów rozgonic! Przyjdzie taki artysta który nigdy w życiu nikogo nie zatrrudnił bo z ich wiedzą o firmie ,migiem byli by ,,,,,,,bankrutami ! Przychodzą z kodeksami i wymagają idylli ! To może taka Inspekcja przywróci rangę Konstytucji ? W niej pisze że wszyscy obywatele sa równi ! W praktyce jeden obywatel ma 50 000 zł na miesiąc i więcej a drugi 1300zł !

o czym wy mówicie pip to fikcja sprzyjająca pracodawca nie reagująca na wykroczenia dopiero jak im sie podaje na tacy razem dowodami to laskawie spróbuja pracodawce zmusic do czegoś przeżyłem trzy kontrole jako swiadek stojący z boku to jest jaka farsa nie kontrole a mysle patrząc na naprzyklad markety bo z nimi współpracowałem ze korporacje i duże firmy już dawno zaczeły przestrzegac prawa pracy przynajmniej w 80-90% masakra jest w małych firmach tych w których pracuje od 5 do 20 ludzi tam nikt nie przestrzega kodeksu mysle że jest to 80% tych firm o ilie w zupełnie małych firmach 1-3 osobowych i tych rodzinnych też się nie przestrzega pracy to tu często pracownicy są na tyle zżyci z pracodawcą lub są rodziną że tu sie dogadują i problem jest niewielki tak czy tak PIP udaje że pomaga i chroni pracowników tak mysle ze swoim doświadczeniem

Ludzie! ale kto nierze te 5,6 tys zl w PiP, chyba te lesne dziadki, bo mlodzi to dostaja 2 tys, a po zdaniu egz panstwowego na inspektora pracy z lojalką na 3 lata dostaną 2450 zl!!!!! więc śmiech na sali z tą średnią zarobków nędza i tyle!!!! p.s. nie wiem ile na te imprezy idzie i ile w Warszawce zarabiają w GIP wię o nich nie piszę tylko o okręgach

Do póki wielkie koncerny będą mogły w fabrykach traktować pracownika jak "koszt" lub "stratę" a polska kadra zarządzająca "dla wykazania się" przed zagranicznym zarządem będzie udowadniała, że to co powinno robić 20 ludzi może robić 8. Zespół za wycieńczającą pracę w tempie (spinning) jako nagrodę otrzymuję pomniejszenie zespołu o kolejną osobę bo standard wykazał, że się da - A jak się nie da to i tak się zwalnia bo nie dają rady. Oczywiście nie zwalnia się ludzi, że nie nadążają spinningu tylko bez podania przyczyny, albo nie przedłuża się umów okresowych. To co taka inspekcja może zrobić jak to zgodne z prawem. Takie zorganizowanie pracy w zakładach powoduje, że człowiek człowiekowi do gardeł skacze i uwłacza godności. W zarządach sobie na święta życzenia składają a pracownicy na dole trzęsą się ile osób karzą zwolnić - dla wykazania się (nawet jak efektów nie ma) ludzi się zatyra i i tak zrobią aż padną. Potem przyjdą nowi, też aż zdrowie pozwoli.

Brac sie do roboty i zlikwidowac szara strefe i nie dzwonic 2-3 dni przed kontrola