Islandczycy moga mówić o ogromnym szczęściu, że nie zdecydowali się wstąpić do EU i przyjąć euro a jeszcze niedawno pamiętacie co mówiono, że tylko przyjecie euro może ich uratować i że Islandia wręcz na kolanach powinna prosić żeby ja do tej strefy przyjęto bo tylko to może ich uratować!! i co?? minęlo kilka lat i Islandia jest już na prostej i ma sie znowu nieźle a gdyby przyjęli euro to byliby po uszy w szambie a ANALITYCY (czytaj nieroby które biorą kosmiczna kase za wróżenie z fusów) przekonywali by wszystkich, że wprawdzie jest nienajlepiej ale gdyby nie przyjęcie euro to byłoby 100 razy gorzej i że była to najlepsza decyzja jaką Islandia mogła powziaść HAHAHA Trzymaja się z daleka od tego unijnego szamba i dobrze napewno wyjdzie im to na zdrowie!!!!

Nie chcą do Eurokołchozu, nie chcą słuchać Berlina, nie chcą polityki społecznej pro gejowskiej, wspierania wojny na Ukrainie, słuchania Husaina Baracka, obowiązkowej propagandy w środkach propagandy i przymusu [RTV], obowiązkowej linii wykształcenia homo w szkołach etc., etc. jedni z ostatnich w świecie którzy cenią sobie niepodległość !!!!

Jak to?? Nie chcą do euro-raju?? Nie chcą dotacji do rozkradzenia, euro-regulacji, euro-komisarzy, stanowisk do obsadzenia, tłustych synekur urzędniczych?
To się wprost nie mieści w główce naszych polityczków.

Nareszcie normalni politycy nie dali wciągnąć swojego kraju w to bagno szkoda że u nas takich nie ma
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

nie chcą papirków drukowanych przez Super Mario Draghi!