chichot dona
/ 46.112.5.* / 2011-09-27 19:38
Nie widzę dla Polski, żadnego interesu w tym aby bronic tzw wartości złotego.
Ta "obrona" po prostu zbyt drogo kosztuje a służy jedynie międzynarodowym spekulantom ( czasami odnoszę wrażenie, że cześć z tych spekulantów dobrze zna się z wysoko postawionymi notablami w Polsce) którzy właśnie na to liczą. To znaczy na "obronę" złotówki.
Polska ma ok stu miliardów Euro dostępnych do tzw. "obrony" złotówki. Na te pieniądze liczą właśnie spekulanci. Jak Polska chce się pozbyć tych miliardów to proszę bardzo, wręcz chętnie, że tak powiem :).
Polska jako państwo nie ma żadnego interesu w obronie złotówki i nabijaniu kabzy międzynarodowej spekule.
Interes mają natomiast politycy, jest okres wyborczy, polskie zadłużenie zbliża się do mitycznej granicy 55%. część tego zadłużenia jest wyrażana w obcych walutach, które rosną w stosunku do osłabiającej się złotówki. Na pewno przekroczycie pułap 55% już w tym roku (przy obecnych cenach euro).
Dla rządzących ale i opozycji to niedobra wiadomość. Może to ich zmusić do wprowadzenia ostrych cięć, oraz wielkiego niezadowolenia społecznego.
Będą woleli zapłacić spekulantom, będą woleli zubożyć Polskę o posiadane rezerwy, aby tylko ochronić swój polityczny interes.
Obojętnie kogo wybierzecie czy PO czy PiS wpadacie z deszczu pod rynnę.