Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Inwestorzy odzyskują wiarę

Inwestorzy odzyskują wiarę

Money.pl / 2008-02-13 06:57
Komentarze do wiadomości: Inwestorzy odzyskują wiarę.
Wyświetlaj:
krzysiek29 / 2008-02-13 07:51 / Uznany Gracz Giełdowy
Obama pokonał Clinton nad Potomakiem

Senator z Illinois Barack Obama wygrał we wtorek wszystkie trzy demokratyczne prawybory: w Wirginii, Maryland oraz stołecznym dystrykcie Columbia (DC) i ma teraz większą liczbę delegatów na przedwyborczą konwencję partyjną niż senator Hillary Clinton. -gdzie jes long
krzysiek29 / 2008-02-13 08:11 / Uznany Gracz Giełdowy
Hillary Clinton zmieniła w niedzielę szefa swej kampanii wyborczej i nic to nie zmienilo
yayurek / 2008-02-13 07:55 / Kompulsywny looser na forum
Olisabebe na prezydenta Polski, i będziemy mieli z Jankami przody niczym Izrael, nikt nam nie podskoczy
needle / 2008-02-13 10:33 / Bez rangi
i parytet wymiany $-PLN 1:1
Kenobi / 2008-02-13 07:55 / Uznany malkontent giełdowy
Mówiłem, że tak będzie, to po prostu bardzo silny i o szerokich podstawach protest społeczny przeciwko temu co tam sie dzieje.
;-) / 83.15.219.* / 2008-02-13 07:51

Inwestorzy chętnie kupowali największe giełdowe spółki o czym można było się przekonać spoglądając na skalę ich zwyżki.

Pewien jest Pan, że to inwestorzy ? Może długoterminowi ?
A może to tylko wycieczka po stopy na krótkich tych, co za wcześnie weszli ?
Kenobi / 2008-02-13 07:46 / Uznany malkontent giełdowy
Wiarę Panie Jacku, to stracili juz wczoraj w połowie sesji w Sanach, kiedy połapali się, że oferta Warrena Buffetta, to kolejny bluff, co najdobitniej potwierdziły kursy obu największych (ponad 15% spadku) ubezpieczycieli obligacji (tzw. monolines)..
yayurek / 2008-02-13 07:54 / Kompulsywny looser na forum
Być może się mylę, ale ewentualnie to piszący na górze Pan Jacek się pomylił, pisząc, że ten podrabiany Bufet chciał "pomóc", Bufet bankom nie pomaga, według mnie to korzystając z tego, że są na skraju bankructwa, chciał im wyrwać akurat smaczny kąsek w postaci obligacji miejskich i gminnych, a problemem są subprimy
;-) / 83.15.219.* / 2008-02-13 08:04
W mojej opinii się nie mylisz. Buffett ma pieniądze i może czekać. Nie łapie spadających noży, nie kupuje na dołkach, on kupuje w DOŁACH tak wielkich, jak Wielki Kanion. Teraz takie coś zauważył i próbuje. Nie sprzedadzą, to poczeka na jeszcze jedną okazję.
Kenobi / 2008-02-13 08:02 / Uznany malkontent giełdowy
Oczywiście, zresztą jedna z firm natychmiast odrzuciła ofertę, a inni nawet nie odpowiedzieli, bo to oznaczxa natychmiastowe obniżenie ratingu. Zresztą uważam utzymywanie ich ratingu AAA uważam za fikcję i kolejną manipulację, co już długo nie może potrwać, bo ośmiesza cały system, ktory wymaga poważnej rekonstrukcji, żeby ci, co mają za zadanie chronić inwestorow przed stratami nie brali za to grubych pieniędzy od badanych. Dokładnie pokazuje do jakich wynaturzeń prowadzi prywatyzacja wszystkiego i niepohamowana żądza zysku. To samo odczujemy jeśli nam zafundują prywatyzacje slużby zdrowia, zamiast leczenia będzie maksymalizacja zysku.
czytelnik / 79.187.100.* / 2008-02-13 08:10
.......teraz za to trwa maksymalizacja strat...!!
Kenobi / 2008-02-13 08:38 / Uznany malkontent giełdowy
Celowa, dla doprowadzenia wszystkiego do upadku, przejęcia za symboliczną złotowkę , a długi jak zwykle pokryjemy wszyscy. Dlatego nie dopuszcza sie nowych środków do systemu, "żeby sie nie marnowały".
tojaprzemek / 62.111.245.* / 2008-02-13 07:42
Ja nie widzę nic ponad to, że prawdopodobieństwo czerwonych sesji na najbliższe dni znacznie wzrosło.
Dzienne RSI pod górnym ograniczeniem każe spojrzeć podejrzliwie na nasze indexy i wziąć pod rozwagę formacje M jak męczarnie.
Kenobi / 2008-02-13 07:53 / Uznany malkontent giełdowy
My kończyliśmy, kiedy Stany jeszcze rosły, potem nastąpił spadek, a dzisiejsze futures wskazują na jego kontynuację, zresztą Azja w ogóle nie przejęła się tym wzrostem, więc powinniśmy zaczynać tam, gdzie wczoraj, a kończyć niżej. Europa otworzy się na minusach. Wczorajsza reakcja tych rynków na kolejne bzdurne informacje pokazuje, że trudno jeszcze nazywać je rozwiniętymi, a raczej zaliczać do emerging markets. Powinny także oddać całość tego chorego wzrostu. A potem powrócić do trendu spadkowego (jak my), który trwa od października.
Kenobi / 2008-02-13 07:37 / Uznany malkontent giełdowy
Chiny mają spokój - ominęły ich ekscesy szaleńczego odbicia zdechłego kota, spokojnie od razu po świętach spadli o 1,2%, szczególnie banki i duże spółki. Australia również na minusie, szczególnie kiepsko sektor bankowy (ok. -6%), rozczarowanie wynikami Commonwealth BA. Korea również na minusie (-0,7%), tańczy na ostatnim wsparciu, wcześniej już dwukrotnie przełamanym, trzeci test powinien być udany. Mimo sporego skoku inflacji Bank Korei nie zdecydował się na podwyżkę stóp z powodu obaw związanych ze słabnięciem wzrostu i recesją w USA, jak i słabnięciem gospdarki UE i Chin, które są głównymi rynkami zbytu dla proeksportowo nastawionej gospodarki trego kraju.
Kenobi / 2008-02-13 07:39 / Uznany malkontent giełdowy
Chiny w tym momencie już -1,8%.
Kenobi / 2008-02-13 07:41 / Uznany malkontent giełdowy
Nikkei też niczym nie zachwycił +0,36%, szeroki rynek - Topix -0,06%.
Krzych / 2008-02-13 07:45 / Płoteczka na forum
witam
jeszcze nie napisałeś że Wenezuela zerwała stosunki z gigantem naftowym z USA ..........
Kenobi / 2008-02-13 08:08 / Uznany malkontent giełdowy
Jeszcze wielu rzeczy nie napisałem, nie można wszystkiego, bo jest tego cały worek.
mauro24 / 2008-02-13 06:57
Witam. Widzieliście obroty w USA wczoraj. Nie przemawiają za mną to po pierwsze, a po drugie właśnie po wczorajszej sesji mamy dywergencje misia na kilku wskaznikach np: TRD, CCI, STS, pewnie jeszcze bym znalazł kilka. Prosze o dopowiedź pozdrawiam
wyspiarzDK / 2008-02-13 07:18 / Leszcz na dnie
po pierwsze te obroty nie przemawiają raczej do Ciebie niż za Tobą(po wypiciu kawy trzeba chwilę odczekać by się dobrze obudzić) po drugie życzę wszystkim miłego dnia po trzecie szczególnie M jak Mieczysławowi
9 10 11 12 13 14
na koniec starsze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy