Rozczarowała publikacja indeksu aktywności w amerykańskim przemyśle w marcu. Okazało się, iż indeks odnotował spadek z 54,2 do 51,3 pkt., potwierdzając wcześniejszy słaby odczyt Chicago PMI. Dane zdają się potwierdzać naszą tezę, iż systematyczny błąd w modelach odsezonowania daje relatywnie mocne dane na początku roku i słabsze wiosną, choć potwierdzą to dopiero kolejne publikacje. Gdyby tak było, należałoby oczekiwać, iż wzrost w USA będzie kontynuowany, ale w nieco wolniejszym tempie, niż wskazywały to publikowane wcześniej dane w USA
http://www.parkiet.com/artykul/7,1314435-Rynek-pracy--banki-centralne-pod-lupa-inwestorow.html