Zeus52
/ 2008-03-21 03:23
/
10-sięciotysiącznik na forum
Po prostu liczono na większe cięcia stóp(1-2pp,a nie na 0,75pp).Na złocie( i dolarze)"skonsumowane"niejako zostały te większe cięcia.Spadek dolara,jak i wzrost złota były ostatnio zbyt gwałtowne.Po rozczarowaniu decyzją FED dolar paradoksalnie zaczął wzrastać,a złoto poleciało.Najpierw troszeczkę,później pewnie włączyły się w wyprzedaż fundusze i zaczęła się lawina.To przypomina raczej panikę,a nie rozsądne podejście do sprawy.Tym bardziej,że jak przeczytałem na bloombergu analitycy wyliczyli,że przy wycenie ponad 1000$ na złocie została już(albo tylko) skonsumowana obniżka 0,5pp przez FED więc miało jeszcze trochę zapasu do wzrostu.To co się stało to wręcz dziwne,ale cóż...taka jest giełda.Zamiast wzrosnąć,spadło...ale przysłowie mówi:"co się odwlecze to nie uciecze".Znam takich co właśnie zacierają ręce,że taka gratka się trafia,bo już myśleli,że nigdy im się nie uda wejść w złoto.Pozdro!