lel
/ 176.111.124.* / 2015-05-20 14:03
Mi-8/17/24 wymagały by nie modernizacji a generalnego remontu, resursy się kończą, niektóre maszyny trzeba by praktycznie od nowa zbudować.
Więc na tym etapie nie ma sensu kurczowo się ich trzymać, można pomyśleć o nowych silnikach do tych Mi-17 które pozostaną w służbie, bo taka wymiana nie będzie wymagała wielkich zmian.
T-84 to ślepa uliczka, to czołg na dzisiaj, a tutaj trzeba myśleć o przyszłości, dokupić Pz87(licencyjny leopard 2A4) ze Szwajcarii i zmodernizować razem z naszymi Leo 2A4) będzie tego około 400 sztuk, powinno być 500-600, ale od biedy musi wystarczyć. I trzeba rozwijać czołg nowej generacji, albo dołączyć do projektu Leoparda 3. tak na marginesie była odmiana T-84-120 ze 120mm działem, zrobiona na potrzeby Turcji, powstały prototypy ale nie weszła do produkcji.
"Nasze" T-72 i PT-91 mają jedną poważną bolączkę poza tym że są przestarzałe, lufy są bardzo kiepskiej jakości, HSW buduje nowy zakład do produkcji luf, na potrzeby Kryla i Kraba.
Przemysł lotniczy żyje ponieważ jest pozostałością po ZSRR, chociaż nie powiem AN-70 jest ciekawy, gdyby tak zachodnią awionikę dać mógł by być interesującą alternatywą dla A400M szczególnie że przewyższa go możliwościami transportowymi.
To co pominąłeś a co powinno być pierwszą rzeczą jaką się zainteresujemy, to technologia rakietowa, Ukraina byłą poważnym poddostawcą elementów dla rosyjskich rakiet nośnych i balistycznych. Technologię produkcji, oraz plany nadal posiadają. A Polsce taka wiedza była by potrzebna, do budowy broni odstraszania, rakiet balistycznych o różnym zasięgu. Sowieci inaczej by śpiewali gdyby Moskwa była w zasięgu naszych pocisków. Broni takiej kupić nie można, ale opracować już tak.