Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Inwestycja w akcje jest teraz bardzo ryzykowna

Inwestycja w akcje jest teraz bardzo ryzykowna

Money.pl / 2013-02-08 07:28
Wyświetlaj:
luzak / 213.199.253.* / 2013-02-11 12:02
Synonim weż przewidż cyferki w totka jest kumulacja.Ty wszystko przewidujesz prawi trafnie.
luzak / 213.199.253.* / 2013-02-10 17:08
Synonim jak w końcu przyjdzie ta korekta na amerykańskich indeksach to na pewno trafisz bo trąbisz o tym już od roku.Wgląda to jakby strzelać seriami z kałasznikowa do tarczy,w końcu trafiasz.
synonim / 2013-02-10 18:01 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

na pewno trafisz


Ja nie mówię o "jakiejś korekcie" tylko, że 5-letnia hossa w USA jest na ukończeniu. I jedyne co wiem to, że jest bliżej końca niż dalej a dokładnego końca w tym wydrukowanym kasynie nie zna nikt
synonim / 2013-02-10 12:48 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Jeszcze jeden wskaźnik techniczny potwierdzający ekstremalne wykupienie rynku akcji w USA

Technical Perspective: A Very Overbought Market

http://pragcap.com/technical-perspective-a-very-overbought-market
synonim / 2013-02-10 12:32 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Mit tanich akcji

http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/analizy-gpw/mit-tanich-akcji,26469,2

Fajny art - dzięki za link Ciułaczu

Reasumując, anale w USA nieźle piorą mózg leszczom mówiąc im o "tanich akcjach" na podstawie prognozowanego Z we wskaźniku C/Z i nieuczciwie porównując to do historycznego C/Z gdzie Z jest historyczne a nie prognozowane. Zawsze Z prognozowane jest wyższe niż Z historyczne stąd zawsze obecne C/Z prognozowane będzie niższe niż C/Z historyczne wprawiając w iluzję, że obecnie akcje są "tanie" na tle swych historycznych wycen. Niezła manipulacja

Do tego trzeba jeszcze wspomnieć o jednym: bańka dot.comów z 2000 roku i bańka spekulacyjna na akcjach w 2007 roku bardzo zawyżyła średnie historyczne C/Z co widać choćby tu

http://www.multpl.com/

Gdyby odsiać te dwa poważne odchyły zakłócające średni zapis to historyczny C/Z dla akcji w USA byłby dużo niższy i obecne wyceny tamtych akcji wcale nie byłyby już atrakcyjne, nawet bazując na obecnie dość zawyżonym prognozowanym Z w mianowniku, mocno obniżającym cały wynik na wskaźniku
wykresyGieldowe / 2013-02-10 11:17 / Tysiącznik na forum

Cena benzyny w USA najwyższa w historii a wykres idzie pionem do góry
http://stooq.pl/q/?s=rbg13&c=5m&t=c&a=lg&b=0


Hmm, historia USA jest dłuższa niż 1 rok. Ceny benzyny są w USA od kilku lat w stabilnym zakresie 3.30-3.80 a rekord był w 2008 roku (4.15).

http://66.70.86.64/ChartServer/ch.gaschart?Country=Canada&Crude=f&Period=96&Areas=USA%20Average,,&Unit=US%20$/G

I tak by można z każdym postem ...
Jak to niektórym giełda bieżnik zryła.
synonim / 2013-02-10 11:48 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

Hmm, historia USA jest dłuższa niż 1 rok. Ceny benzyny są w USA od kilku lat w stabilnym zakresie 3.30-3.80 a rekord był w 2008 roku (4.15).


Co ty znów za bzdury wypisujesz 'wykresik'

Wstawiłeś wykres detaliczny cen benzyny, w dodatku uśredniony za ostatnie 96 miesięcy (ha ha ha), a ja wstawiłem cenę futures od której ta cena dopiero będzie kwotowana. I ta cena jest najwyższa w historii. Więc co ma piernik do wiatraka i jak można porównywać jabłka do pomarańczy? To tak jakby ktoś porównywał cenę futures na ropę z cenami na stacji. Kumasz już gdzie walnąłeś byka?

Zawsze byłeś mocno zagubiony w rzeczywistości 'wykresik' i widzę, że to już tylko pogłębia się

A co do twojego wykresiku cen detalicznych benzyny, uśrednionego za ostatnie 96 miesięcy to jest on mocno zapóźniony właśnie przez to uśrednianie bo ceny spotowe na stacjach w USA są właśnie najwyższe od dekady i dużo wyższe niż w 2008 roku, w przeciwieństwie do tego co widać na twoim kulawym wykresiku. Widać to właśnie na tym diagramie z cenami spot na stacjach

http://tnij.org/uj9q

On This Day In History, Gas Prices Have Never Been Higher

Gas prices (at the pump) are surging - to record highs for the first week of February as per AAA, hitting an all time high of $3.465 for this day and just surpassing last year's price of $3.455; and based on where wholesale prices are (given the lag), we could be seeing $4.00 gas at the pump in the next few weeks


I tak by można z każdym postem ...


Nie ma to jak rzucać się do polemiki będąc kompletnie zielonym i jak zwykle wyjść na totalnego ignoranta w danym temacie, prawda 'wykresik'? I tak od dawna można by z każdym TWOIM postem
wykresyGieldowe / 2013-02-10 12:24 / Tysiącznik na forum
na moim wykresie ceny są za ostatnie 96 miesięcy, uśrednione po stacja benzynowych a nie po czasie. Nie ma opóźnienia.

Poza tym masz rację :-))
hartford men / 91.150.178.* / 2013-02-10 17:49
czy ty nie wiesz że z nim nigdy nie wygrasz? i nigdy nikomu nie przyzna racji, co mnie obchodzą jakieś 'ceny futures od której ta cena dopiero będzie kwotowana', jak mnie interesuje cena jaką ja płacę na najbliższej stacji między domem a pracą konkretnie na Lexington Ave. i jak kiedyś płaciłem 4,o9$/galon to teraz płacę 3,75
synonim / 2013-02-10 17:59 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

mnie interesuje cena jaką ja płacę na najbliższej stacji między domem a pracą konkretnie na Lexington Ave


A kogo obchodzą ceny na twojej wsi, które zaraz i tak będą musiały wzrosnąć za futures

Ten wykres jest dużo bardziej reprezentatywny i pokazuje, że ceny benzyny po uśrednieniu na stacjach w USA są najwyższe od dekady

http://tnij.org/uj9q
synonim / 2013-02-10 12:54 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

Poza tym masz rację :-))

Ja pokazałem cenę lutowych kontraktów na benzynę w USA, które urosły pionowo do najwyższych poziomów w historii i do których dostosowują się potem ceny spot na stacjach a ty przeciwstawiłeś to historycznym cenom benzyny uśrednionym po cenach ze wszystkich stanów, które nie istnieją tak naprawdę na żadnej konkretnej stacji benzynowej. No i kto tu walnął babola?
synonim / 2013-02-10 12:34 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

na moim wykresie ceny są za ostatnie 96 miesięcy

Możesz pokazać jakąś stację benzynową, która stosuje ceny uśrednione za ostatnie 96 miesięcy?

Z góry dzięki
synonim / 2013-02-10 10:29 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Dominuje przekonanie, że z każdym miesiącem powinniśmy mieć coraz więcej sygnałów przekonujących, że gospodarki wchodzą na ścieżkę trwałego przyspieszania koniunktury. Tymczasem niewiele na razie wskazuje na to, by globalna gospodarka miała rosnąć w tempie podobnym do tego sprzed kryzysu. Od wiosny 2004 r. do jesieni 2007 r. wskaźnik PMI dla sektora usług i przemysłu na świecie utrzymywał się przez większość miesięcy powyżej 55 pkt. Tymczasem w trakcie trwającego od lata 2009 r. ożywienia ponad ten poziom wychodził sporadycznie. W styczniu odbił się od 3-letniej średniej, a 12-miesięczna średnia nie może wciąż przełamać spadkowej tendencji, jaka utrzymuje się od zimy 2011 r. To rodzi ryzyko, że oczekiwania inwestorów „zaszyte" w obecnych poziomach indeksów są przesadzone

http://www.parkiet.com/artykul/34,1306501-Indeksy-maja-spore-klopoty-z-odrabianiem-strat.html
synonim / 2013-02-09 21:45 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Wskaźnikowo, w oparciu o zyski prognozowane, spółki z S&P500 są już droższe niż były na szczytach hossy w 2007 roku, wbrew oficjalnej propagandzie analityków (opierających się wstecz na historycznych a nie prognozowanych zyskach), że są wskaźnikowo tańsze

W 2007 roku prognozowano bowiem EPS dla spółek z S&P500 na 120, co nawet na szczytach hossy 2007 dawało C/Z równy 13,04 (1565/120 = 13,04)

Obecnie szacuje się prognozowany EPS dla spółek z S&P500 na 112 na końcu 2013 roku, co daje C/Z na wyższym poziomie 13,5 (1515/112 = 13,5)

Wziąwszy projekcję na 2009 rok szacującą w 2007 roku, że EPS będzie wtedy na poziomie 120 S&P500 był jeszcze bardziej tańszy w 2007 roku niż jest teraz bo wtedy C/Z prognozowany wynosił zaledwie 12,6 (1515/120)

the market now is more expensive than it was back in 2007! In other words, on a forward multiple basis, in 2007 the market was cheaper than it is now as earnings were supposed to go up virtually parabolically, from under 90 for year end 2007 to 108 for 2008 and 120 for 2009. Bottom-up consensus forecasts $112 of EPS for 2013

Mierząc zatem wstecz tą samą miarą zysków prognozowanych co teraz akcje są już droższe niż były na szczytach hossy w 2007 roku, a nie tańsze
Z_Montrealu / 2013-02-09 23:11 / portfel / Bywalec forum
Synonim witaj !
Piszesz
Mierząc zatem wstecz tą samą miarą zysków prognozowanych co teraz akcje są już droższe niż były na szczytach hossy w 2007 roku, a nie tańsze

wszystko sie zgadza ale w owym czasie w Stanach mając nowy kapitał to mogliśmy go ulokować na 4-5% oraz obligacji mieliśmy do wyboru do koloru też dające przyzwoite zyski.
Zobaczmy jak to jest w chwili obecnej??? Nie wiem czy znajdziesz roczne lokaty na 1%, więc dla mnie nasuwa się wniosek że akcje są dalej niedowartościowane, ale to nie znaczy że mają rosnąć do sufitu bo na to jest potrzebny klimat zaufania do giełdy.
Kiedyś czytałem artykuł obalający mit tanich akcji to było gdzieś w Maju ale zaraz po tym artykule jednak giełdy aż do dzisiaj dalej rosły.
http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/analizy-gpw/mit-tanich-akcji,26469,1
W USA główna stopa procentowa funduszy federalnych nadal wynosi 0 do 0,25 proc. i tak będzie do końca 2014 roku, dla ciułaczy to daje do myślenia.W jednym dniu to wszyscy się nie przekręcą na akcje ale tacy jak ja co na dniach mi się kończy 5 letnia lokata to gdzie mam te pieniądze ulokować ? Hm... nie mam za wiele wyboru ,zrobię dywersyfikacje i dołożę to akcyjnego portfela.
synonim / 2013-02-10 10:04 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

Nie wiem czy znajdziesz roczne lokaty na 1%, więc dla mnie nasuwa się wniosek że akcje są dalej niedowartościowane,


Witaj Ciułaczu,

Teoretycznie masz rację ale uważam, że w praktyce już to tak nie działa

Zauważ, że jeszcze w 2012 roku mieliśmy sytuację, że woleli lokować kapitał w obligacjach z ujemnym oprocentowaniem (np. obligacje duńskie, niemieckie czy japońskie z dołu krzywej rentowności), czyli nominalnie woleli tracić, niż kupować akcje. W 2011 było podobnie

Więc jak pojawi się tylko jakieś zagrożenie na horyzoncie, a w obecnych gospodarkach tkwiących w mega rynku niedźwiedzia nie jest o to trudno, to nie przeszkadzają im niskie stopy zwrotu poza akcjami bo przede wszystkim cenią bezpieczeństwo. Dlatego uważam, że argument "z niskiego oprocentowania" aktywów poza akcjami ma "krótkie nóżki"

Teraz też kapitał woli siedzieć w obligacjach na niski procent niż w akcjach, co pokazuje rozkład aktywów na korzyść aktywów o niskiej stopie zwrotu

"Globalny rynek obligacji jest wart 157 bilionów dolarów, podczas gdy wycena rynku akcji to 55 bilionów" (Źródło: McKinsey & Co, sierpień 2011 r.: Mapping the global markets)"

Jak widać kapitał wlewa się nadal głównie do obligacji a na rynku akcji szaleje dużo mniejszy gorący kapitał spekulacyjny (który jest bardzo kapryśny i labilny), o czym świadczy też bardzo niski obrót na rynkach akcji
Z_Montrealu / 2013-02-09 23:13 / portfel / Bywalec forum
Dla ścisłości to ja stary Ciułacz ale z innego portfela.Prowadzę dwa oddzielne portfele.
fdsas / 91.150.178.* / 2013-02-10 09:13
ale skąd on może o tym wiedzić dla niego jest wszystko proste kiedyś było tak i teraz będzie tak samo, nieważne że okoliczności są diametralnie różne
synonim / 2013-02-10 09:51 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

nieważne że okoliczności są diametralnie różne

Dokładnie to jest właśnie błąd w waszym hossiarskim rozumowaniu: jest dużo gorzej w gospodarkach niż w 2007 roku a akcje są droższe niż w 2007 roku a wy myślicie, że to dopiero "początek hossy" ha ha ha ha
synonim / 2013-02-09 21:25 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Sezon spółek w USA już prawie na ukończeniu (80% spółek z S&P500 już zaraportowało) i już z całą pewnością można stwierdzić, że w IV kwartale 2012 zyski spółek spadły 1% rok do roku (względem IV kwartału 2011). Co więcej, aż 78% spółek z indeksu S&P500 obniża swe prognozy wyników na I kwartał 2013

with over 80% of Q4 earnings season done, EPS is now expected to decline by 1% relative to Q4 2011. Management guidance for 1Q 2013 is more negative than usual. 78% of companies guided down versus consensus estimates
synonim / 2013-02-09 17:25 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Cena benzyny w USA najwyższa w historii a wykres idzie pionem do góry

http://stooq.pl/q/?s=rbg13&c=5m&t=c&a=lg&b=0

Amerykanie dziękują ci Bene za QE
synonim / 2013-02-09 16:45 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Dow Jones Greece -3,20%
synonim / 2013-02-09 16:37 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Spekulanci zwiększają długie pozycje na cenę 10-letnich obligacji USA

Hedge-fund managers and other large speculators increased their net-long position in 10-year note futures in the week ending Feb. 5

http://www.bloomberg.com/news/2013-02-09/u-s-10-year-yields-fall-most-in-10-weeks-on-europe.html

Rozpoczyna się obstawianie powrotu do bezpieczeństwa
bolek77 / 2013-02-09 21:56 / portfel / Uparty Osiołek
A jak to się ma do klasyki obiegu kapitału: obligacje->akcje->towary->obligacje->akcje->towary?

Faza I: Początek recesji - hossa na rynku obligacji, bessa na rynku akcji i surowców naturalnych
Faza II: Pogłębienie recesji - Kończy się hossa na rynku obligacji, koniec bessy (zniechęcenie) na rynku akcji, bessa i spadki cen na rynku surowców
Faza III: Początki ożywienia - zyski z obligacji spadają, akcje zaczynają wzrastać, ceny surowców się stabilizują
Faza IV: Ekspansja w toku - trwa bessa w obligacjach, hossa w akcjach (ceny akcji mocno rosną), ceny surowców zaczynają wzrastać
Faza V: Szczyt wzrostu - obligacje kontynuują spadki, akcje osiągają szczyty notowań i zaczynają powoli spadać, silna hossa na rynku surowców naturalnych
Faza VI: Początki recesji - koniec bessy w obligacjach, bessa w akcjach, koniec hossy surowców naturalnych
synonim / 2013-02-10 10:13 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

A jak to się ma do klasyki obiegu kapitału: obligacje->akcje->towary->obligacje->akcje->towary?

Ta stara zasada niestety nie działa w obecnych warunkach zakłóconych przez masowe drukowanie pieniędzy w bankach centralnych. Zauważ, że w 2012 roku trwała u nas zarówno hossa na obligacjach jak i wzrosty na akcjach a w USA hossa na obligacjach od lat trwa równolegle obok hossy na akcjach. Przeczy to powyższemu popularnemu schematowi jaki zaprezentowałeś

Co więcej, obecny sekularny rynek niedźwiedzia sprawia, że kapitał wcale nie wraca masowo do akcji po hossie na rynku obligacji bo u nas przysłowiowa ulica od 5 lat ma w dupie wzrosty na rynkach akcji

Powyższy schemat jest zakłócony przez te wspomniane nadzwyczajne czynniki
synonim / 2013-02-09 09:25 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

Skoro C/Z dla indeksu S&P500 liczony w oparciu o zyski prognozowane to aktualnie 13,7 (1515/110) to łatwo obliczyć, że rzeczywisty C/Z dla S&P500 to aż 20,7!

1515/110-30% = 20,7


Zaktualizujmy te obliczenia w oparciu o najnowsze dane Bloomberga z wczoraj (niżej wkleiłem)

Obecny C/Z oparty na zyskach prognozowanych to 14,9

1517/14,9 daje prognozowany EPS 101,8

A zatem bieżący C/Z dla S&P500 to 1517/101-33% = 22

C/Z = 22!

Mega drożyzna typowa dla baniek spekulacyjnych na szczytach

Jest to całkowicie zgodne z wynikiem jaki wyszedł Shillerowi

"Wyrównany cyklicznie wskaźnik cena/zysk dla akcji z giełdy nowojorskiej sięga obecnie 22. To oznacza, że na tle historii obecne wyceny są wygórowane"

http://pulsinwestora.pb.pl/2974063,32351,jeszcze-wiele-lat-gieldowych-rozczarowan
synonim / 2013-02-09 08:54 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Próby odbicia, z jakimi mieliśmy na warszawskim parkiecie do czynienia w ostatnich dniach, nie wyglądały zbyt imponująco. Można to traktować jako sygnał przestrzegający przed pogłębieniem zniżek. Skoro inwestorzy nie wykorzystują dotychczasowego spadku do odważniejszych zakupów, to znaczy, że rynek musi się jeszcze przesunąć w dół, by ściągnąć nań większy popyt

http://www.parkiet.com/artykul/34,1306501-Indeksy-maja-spore-klopoty-z-odrabianiem-strat.html
synonim / 2013-02-09 08:42 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Na wykresie KGHM można zauważyć piątą falę Elliota - zwraca uwagę firma Recognia, zajmująca się doradztwem inwestycyjnym w oparciu o sygnały techniczne.Zgodnie z teorią fal Elliota, piąta fala jest ostatnią falą impulsową w cyklu zgodnym z trendem (w tym przypadku - zwyżkowym) - jest zwykle najdłuższa i najmocniejsza. Po sekwencji pięciu fal następują trzy fale korekty, z czego dwie spadkowe i jedna powracająca

http://pulsinwestora.pb.pl/2992350,91554,kghm-ostatnia-fala-zwyzki-wykres-dnia
lkj / 176.111.26.* / 2013-02-09 14:51
trochę się to nie wpisuje w kreślony przez ciebie scenariusz. Trudno sobie wyobrazić, że KGHM będzie rósł do 215 zeta gdy rynek będzie się korekcił
synonim / 2013-02-09 15:35 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

trochę się to nie wpisuje w kreślony przez ciebie scenariusz


A czy wszystko co wklejam musi się zgadzać w 100% z "moim scenariuszem"? Nigdy tak nie jest. Czasem wklejam coś jako ciekawostkę a wnioski niech każdy sam wyciąga

Poza tym to nie apteka i wyliczanie zakresu fali co do złotówki wydaje mi się przesadzone
tullippan / 141.0.9.* / 2013-02-09 18:12
Sa duzo lepsze wskazniki niz takie "zalozenia" jak teoria Elliota, ktora tak naprawde pasuje do wszystkiego czyli do niczego (kazdy widzi co chce)
synonim / 2013-02-09 08:36 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Jaki styczeń, taki cały rok

Jak pokazuje zebrana przez DM Raiffeisen statystyka, zależność taka była w historii GPW całkiem skuteczna. Łącznie w ponad 70 proc. przypadków (15 lat) kierunek ruchów indeksu WIG był trafnie wyznaczany przez jego styczniową stopę zwrotu. W tym w ponad 50 proc. czasu (11 lat) wzrostowy styczeń oznaczał wzrostowy cały rok – na wykresie obrazowane jest to przez zielone słupki, w 19 proc. przypadków (cztery lata) spadkowy styczeń oznaczał ujemną stopę zwrotu pod koniec danego roku (czerwony słupek)

http://www.parkiet.com/artykul/34,1306503-Jaki-styczen---taki-caly-rok.html

WIG20 w styczniu 2013: -3,49%
do początku nowsze
1 2 3 4 5
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy