Inwestycja w dobra alternatywne
W listopadowym art & business piszą że „ od kilku lat obserwujemy sprzyjający klimat do pomnażania majątku za pomocą produktów alternatywnych, które oprócz stabilnej wartości finansowej prezentują walory estetyczne i artystyczne” Co wy o tym myślicie? Bo wg. Mnie raczej tak nie jest... bo chyba z kryzysu jeszcze nie wyszliśmy
Moim zdaniem na razie nie jest to sposób dostępny dla zwykłego szarego człowieka, głównie ze względu na kwoty, jakie trzeba posiadać:)
Art&Business nic nowego nie odkryło na zachodzie to nie jest nowy rodzący się trend, a coś już stałego, u nas jeszcze trochę potrwa zanim po czasach hulająacego komunizmu znowu uda się wypracować odpowiedni poziom klasy wyższej...
rukan
/ 95.49.202.* / 2010-11-22 15:10
wydaje mi się że inwestycja w sztukę jest czymś raczej pozytywnym, i przynosząca małe ryzyko... ale chyba zarazem małe ryzyko wzrostu i zarobku, prawda?
Kryzys w zasadzie nie ma negatywnego wpływu, bo inwestowanie na przykład w dzieła sztuki jest bardzo bezpieczne. Lepiej przecież inwestować w czasie kryzysu w dobra alternatywne, niż w coś co jest mniejszym pewnikiem....
nie od dziś wiadomo że rynek sztuki opanowany jest przez ludzi stosunkowo bogatych.. lub zbzikowanych na tym punkcie...wg. Mnie to dobry trend, przynajmniej nasza klasa wyższa, nabierze prawdziwej klasy