Forum Polityka, aktualnościPolityka

IPN podał liczbę polskich ofiar II wojny światowej

IPN podał liczbę polskich ofiar II wojny światowej

Wyświetlaj:
krysiaczek881 / 178.212.122.* / 2013-05-03 12:22
I co z tego wynika? A kto zajął się rodzinami pomordowanych? Moja mama jako kilkunastoletnia dziewczynka została z młodszym o cztery lata bratem osierocona przez Niemców. Nikt jej nie pomógł. Do dziś nie otrzymała Żadnego wsparcia, odszkodowania od Państwa Polskiego. To nie do wiary, po co Wam te liczby, chyba tylko po to, by odżywały wspomnienia tych stojących nad grobami ludzi. Mama ma 81 lat i właśnie przyszedł policjant, bo IPN go wysłał, by zebrał od mamy informacje. To jest temat dla niej bardzo bolesny, więcej szkody niż pożytku. Wszyscy wiedzą, że Niemcy mordowali także ludność cywilną, pomagali Ukraińcy i Polacy niestety. Dla mojej mamy to rozdrapywanie bolesnych ran. Piszę na ten temat w swoim blogu, odsyłam pod adres: www.cri-stina.blogspot.com
Jestem rozżalona, że w naszym państwie nie ma pomocy dla takich osób jak moja mama. O przepraszam, bo otrzymała szorty dla swojego brata i jedną parę sznurowadeł od urzędnika z gminy. Za to przez swoje życie walczy z nerwicą sytuacyjną, na widok człowieka w mundurze przeżywa za każdym razem koszmar.
bzyk_bzyk / 94.75.74.* / 2009-08-26 16:44
Ale się chłopcy napracowali. Liczba Polaków, którzy stracili życie w wyniku II Wojny Światowej była znana już 60 lat temu na podstawie spisu powszechnego i przybliżonych obliczeń. Straty Polski oszacowano wówczas na ok. 6 mln obywateli. Ciekawy jestem ile doktoratów będzie można napisać na ten temat.
A swoją drogą dlaczego IPN milczy na temat błogosławieństaw Watykanu dla Armii Hitlera maszerującej na wschód poprzez trupa Polski. Przecież było poparcie ówczesnego Papieża Krucjata na wschód ( na ZSRR) była nadrzędnym celem Watykanu , który liczył na "nawrócenie" niewiernych. Czyby to był na tyle śmierdzący temat, że wszyscy bojuą się go poruszyć?
mniejwięcej / 213.158.199.* / 2009-08-26 20:51
"bojują"się?, czego?, pomysłów razwiedki, ależ to znany temat towarzyszu. Trza kombinować, jak dla przykładu tow. płk Putin i reszta KGB, może jakieś tajne protokóły dałoby się spreparować?. Pracujta zatem towarzysze, pracujta, że tak powiem.

Najnowsze wpisy