czesc.pewnie mnie nie pamietacie,ale czasami dyskutowalismy sobie kiedys na forum bankiera i od jakiegos czasu poczytuje sobie tutaj was i odnosze wrazenie, ze koles o nicku irons byl obecny tam pod nickiem bax.wniosek ten wyciagam stad,ze ten osobnik byl jedyny,ktory nigdy nie traci,a zawsze jest grubo zarobiony i stad moje pytanie czy wy traktujecie go dalej powaznie czy traktujecie go jako swego rodzaju folklor

posty smialy2 jako zywo przypominaja mi ten cuchnacy rynsztok w wykonaniu socjopatow m, kryzysowego, antysierotobaxa itp....typowe, prowincjonalne, polactwo z przekrwionymi do bolu galami

ktos, kto czyta posty Ironsa ze zrozumieniem potrafi wyciagnac odpowiedznie wnioski i wykona skuteczny obrot waluta, ktos kto chce poszczekac bedzie podwazal ich rzetelnosc

w mojej wiedzy Irons podaje poziomy do sprzedazy/kupna z wyprzedzeniem a wykonanych przez siebie transakcjach powiadamia po ich wykonaniu co jest w pelni zorzumiale...tak wiec smialy2 s.p.i.e.r.d.a.l.a.j bo robisz g.n.o.j