chichot dona
/ 164.126.248.* / 2012-11-14 21:58
Wielokrotnie na ten temat już się wypowiadałem, w związku wojującym ateizmem zwalczającym Chrześcijaństwo, co w wielu środowiskach zwłaszcza tzw. "lewicowych" jest cool.
wojowanie z Chrześcijaństwem to sama "przyjemność". Chrześcijanie już dorośli, złagodnieli ba potrafią nawet (czasami) stosować w praktyce naukę miłości bliźniego. Chrześcijanie nie zabijają za obrazoburcze prowokacje, profanacje czy wyśmiewanie .
Natomiast do Islamu ateiści takiej odwagi już nie mają. Ba chowają ogony pod zadek jak kundelki. Bo Islam to nie Chrześcijaństwo, obrazoburcę szybko wyrównują do pionu, najczęściej ścinając głowę ale nie tylko. Islam jest o wiele mniej tolerancyjny i wyrozumiały niż Chrześcijaństwo, przynajmniej Islam obecnych czasów.
Natura nie znosi próżni , w miejsce "zneutralizowanego" przez ateistów Chrześcijaństwa, wejdzie bardziej agresywny Islam a nie oświecony ateizm, jak to marzy się utopistom ateistom.
A wtedy ... albo ateista uwierzy, albo zamilknie, ogon pod siebie podkuli i będzie udawać prawowiernego choć niekoniecznie praktykującego muzułmanina.