Banksterzy narobili bałaganu a teraz domagają się pieniędzy społeczeństwa. Mam nadzieję, że od Islandii rozpocznie się wielka bitwa z banksterskim światem przestepczości zorganizowanej.
Piękny kraj, ale coś bez szczęścia. Jak nie Dania ( formalnie do 1944 r.) politycznie, to USA militarnie ( do 2006 r.)- zawsze ktoś ma tam swoje wielkie interesy. Teraz banki.....