restytucja mienia powinna dotyczyć wszystkich obywateli w jednakowym stopniu, bez wyróżnień. nie powinna doty-czyć mienia zniszczonego w wyniku działań wojennych (skutku niezawinionego) lub poniesionych kosztów koniecz-nej eksploatacji w przypadku mienia istniejącego. a ponieważ dotyczy to prawie wszystkich (poza Krakowem; manewr Koniewa) to odszkodowania powinni wypłacać Krakusi lub SLD!.

w Drugiej kolejnosci, niech tzw "władza" domaga sie reparacji wojennych od Niemiec.

Za dwukrotnie spalona Warszawę, za mordy i barbarzyństwo niemieckie, za miliony pomordowanych Polaków.
Zanim spalili Warszawę w 1944, złupili ja w październiku/listopadzie 44 i wywieźli z Warszawy mienie w 45 tysiącach wagonów kolejowych !!!!!

A co do gmin żydowskich ?

kto ma płacić za zgruzowanie przez Niemców Getta Warszawskiego ? zniszczenie własności żydowskiej ?

WSZELKIE ROSZCZENIA WOJENNE NARODÓW POWINNY BYC REGULOWANE PRZEZ NIEMCÓW , JAKO SPRAWCÓW NAJWIĘKSZEJ ZBRODNI, NIESPOTYKANEGO LUDOBÓJSTWA W XX WIEKU !

a co mamy dzisiaj, znowu Niemcy rządzą Europą !
dzięki komu ?????

Przeciez Polska juz zaplacila odszkodowania za mienie znacjonalizowane wlascicielom mieszkajacym poza Polska.

" Niemieckie media: W domu 80-latka policja odkryła 1500 obrazów zrabowanych przez nazistów

DPA / MAŁGORZATA MATZKE, DEUTSCHE WELLE 03.11.2013 16:21 A A

80-letni mieszkaniec Monachium przez dziesiątki lat strzegł ogromnego skarbu. W jego zaniedbanym mieszkaniu policja odkryła 1500 obrazów wartych ok. miliarda euro. Są to dzieła zrabowane przez Niemców w czasie II wojny światowej.
Jak donosi tygodnik "Focus", ten istny skarbiec dzieł sztuki z okresu klasycznego modernizmu policja znalazła w apartamencie należącym do 80-letniego monachijczyka. Są to dzieła takich mistrzów malarstwa jak Pablo Picasso, Henri Matisse, Marc Chagall, Emil Nolde, Franz Marc, Max Beckmann i Max Liebermann. Przypuszcza się, że te obrazy naziści odebrali żydowskim kolekcjonerom lub że zostały one skonfiskowane jako "wynaturzona sztuka".

Prokuratura w Augsburgu nie chciała ani potwierdzić, ani zdementować doniesień tygodnika "Focus", jak donosi agencja DPA. "Focus" twierdzi, że władze krajowe Bawarii i policja chcą zachować to odkrycie w tajemnicy w obawie przed lawiną roszczeń restytucyjnych i powikłaniami prawnymi i dyplomatycznymi." - cytat za GW

No przecież Komunistyczny rząd Polski przekazał w latach sześćdziesiątych 36 mln dolarów ówczesnej wartości rządowi USA w celu zapłaty za utracone mienie,są na to dokumenty.Czyli co jeszcze raz?

przecież to byli obywatele Rzeczpospolitej wyznania Żydowskiego - tak jak Ci co stracili majątek na wschodzie i północy.

My też straciliśmy polskie zakłady pracy, na które pracowały pokolenia. Wykiwał nas Zachód, a teraz kto nam je zwróci?