obserwator
/ 2007-06-25 17:05
/
Tysiącznik na forum
Publikatory sie nie wypowiadały, sądzilem że krwawa odwetowa wojna doprowadzila do wymiany jeńców, ale tak sie nie stało, dlaczego? Pamietam wywiad jakiego udzielil ojciec porwaneżo żolnierza. Na tle wspaniałego domu i zieleni drzew i trawy obficie podlewanej zbolały ojcec dzielil sie bólem po utracie syna. Syn poszedł na wojnę , nieludzka wojne , w wojnie zgineło stki tysięcy ludzi i zostało zrujnowanych wiele domów, ulic, ujęc wodnych itd. Każda wojna to krew i smierć, kto ja rozpętał i stosuje prawa wojny a nie demokracji winien byc sądzony i ponieść kare. W iraku sądy karza kara śmierci za kilkadziesiąt ofiar, a zbrodniarze mający na rękach smierc dziesiątkow tysięcy sa bezkarni. To brudna wojna, brudnych okrótnych ludzi, robiących interesy na wojnie, lubiacych zniewalać ludzi i całe spoleczeństwa. Żal mi ojca , zal mi zolnieża porwanego i wiezionego, pragne aby na świecie zapanował pokój a wszyscy zbrodniaże niewinnych ludzi zostali ukarani.