J.Kaczyński ujawnił swoje teczki z IPN
Money.pl
/ 2006-06-02 15:46
barbanera
/ 83.24.145.* / 2008-10-27 11:51
Łapać esbeka najgłośniej krzyczy esbek! Stąd książka o Wałęsie! Chcę teczki Lecha K., Jarosława K. i towarzyszki Beaty!
LP
/ 83.135.158.* / 2006-06-04 13:28
Pisząc komentarze na tym fortalu zakazujemi się sami na
niespodzianki ,gdyż co "ciekawsze komentarze" znikają razem z
Artykułem.Wczoraj rano napisałem komentarz na temat
Teczki osobowej Kaczyńskiego.Artykuł zniknoł,a dzisiaj jest zmodyfikowany w innej formie bez kometarzy.Możemy się
zapytać REDAKTORA-CENZORA dlaczego wspiera/ tuszuje/ POLITYKE
która nie przystważa nam DUMY I CHWAŁY, a raczej obraża
naszych przodków czyniąc z Nich naiwniaków i frajerów którzy
walczyli: NIE O TAKą POLSKę !!!!!!!!
Widocznie zapominają że my nie mamy obowiązku prosić ich o to
co wynika z ICH OBOWIąZKU LOJALNOśCI SŁUżBY do OBYWATELI
TEGO KRAJU a nie Fałszywej lojalności do Rządów
Improwizujących i uzurpujących sobie niesłusznie prawa do
prezentowania Nas w tak śmieszny sposób./ wybory to był
tylko etap otrzymanego kredyt zaufania na czas Wyborów do kandydata który
swoją PRZYSIęGą zobowiązuje się do przestrzegania
nienagannych zasad moralnych i etycznych jako wykładni w
swojej SŁUżBIE do OBYWATELI TEGO KRAJU/.
To że nie wszyscy się tutaj wypowiadają to jeszcze nie znaczy że tak nie czują i nie
rozumieją jako swój patryjotyczny obowiązek .
Dla tych co podobnie rozumieją mój komentarz pisze jeszcze
raz: Ja skomentowałbym to takim starym tekstem piosenki:
"chcecie to
wierzcie ,chcecie nie wierzcie.
Cytat z wypowiedzi Kaczyńskiego:" Bo dla mnie takie
wyjaśnienia:
po prostu nie przywiązywałem do tej sprawy wielkiego
znaczenia.
Nie interesowałem się teczką. " To jest niczym innym jak
świdectwem pełnego
lekceważenia odpowiedzialności wypracowania swojego
AUTORYTETU
w stosunku do swoich wyborców i obywateli tego kraju. A tym
samym ośmieszenie NAS wszystkich na ARENIE MięDZYNARODOWEJ
za
wybór Takiego kandydata jako wykładnie zasad etycznych i
moralnych "obowiązujących w naszym kraju".Może należaloby
się
zwrócić do naszej "KONSTYTUCJI "o dokonanie rewizji jakimi
zasadami /etyczno-moralnymi /powinien odpowiadać Kandydat
czy
Prezydent podpisujący się w imieniu Nas wszystkich z ORŁEM I
KORONą!!!!!!!!!
Qlt
/ 83.15.97.* / 2006-06-02 18:15
sygnał w Polskę. Jaki?. Ano podobno teczka Jarka była sfałszowana. Jeżeli tak to pokażcie mi taką teczkę, która w mniemaniu zaiteresowanego TW nie jest sfałszowana.
Drwalwaw
/ 83.238.7.* / 2006-06-02 17:25
ciekwawe czy skoro ma takoch świetnych kolegów to czy nie mógl się calkiem wybielić i zniszczyć tych notatek. A tak tylko wzbudza znaki zapytania co do swojej osoby. Jaki mam w tym cel? Chyba chce się uwiarygodnić? Tylko po co skoro dla wielu Polaków którzy na niego głosowali jest wiarygodny. Gdyby te dokumenty były prawdziwe już dawno ktoś by je wykorzystał. Wszystkie dokumenty powinny być jawne dla społeczeństwa. A tak znowu równi i równiejsi.
cynk
/ 62.111.137.* / 2006-06-02 16:34
Owszem, sfałszowali teczki - ale przyjaciele królika. O tych lojalkach to było od dawna wiadomo. Więc nie o lojalki była afera. Kaczyński - "łżesz jak bura suka"!!!
jliber
/ 212.180.147.* / 2006-06-02 16:09
Wow, ale to nasze państwo jest sprawne, dzięki łaskawym wskazówkom Kaczyńskiego prokuratura już nawet ma cele śledztwa. Może ktoś poza lustracyjnym ekspertem Kaczyńskim, znajdzie się ktoś bardziej kompetentny (zdaje się że IPN powinno dysponować takimi osobami) ktory najpierw sprawdzi czy rzeczywiście zostało popełnione przestępstwo?
toj
/ 83.8.143.* / 2006-06-02 15:46
jak je podpisał to są a gdzie k.... mają być ?
mar
/ 83.23.124.* / 2006-06-02 16:01
J,Kaczyński tyle już razy mijał się z prawdą,że każdy kto wieży w te wyjasnienia jest naiwniakiem.Gdyby zamiast kopii dokumentów przedstawił wiarygodne ekspertyzy grafologów to sytacja wyglądalaby inaczej,a teraz kiedy teczka przeszła przez ręce koleżków zostały tylko słowa,a słowato tylko słowa.Ja w nie nie wierzę.
Emeryt33
/ 86.63.89.* / 2007-04-29 21:47
Właśnie przeszukuję od kilkunastu miesięcy teczki Jarosława Kaczynskiego i oprócz jego bzdurnych wypwoeidzi nie mogę znaleźć żadnych namacalnych rzeczy. A przzymnajmniej skany dokumentów powinny być. Swego czasu Endriu leper miał dokumenty (pokazywał kasety) że taliobowie wylądowali w Klewkach. Fałszerstwo teczki jarusia jest podobnie wiarogodna.