Blake553205
/ 79.173.50.* / 2015-11-20 10:30
To chyba nie wiesz, po co zachód łoży te pieniądze na rodziny... Oczywiście, że chodzi o zwiększenie dzietności - pamiętaj, że państwo ma w tym swój interes. Im więcej obywateli, tym więcej podatków i wpłat do ZUSu na emerytury kolejnych pokoleń. Myślisz, że te socjale zachodnie biorą się z niczego? Ludzie na nie płacą. Zawsze w tego typu pomocach socjalnych chodzi o wzajemną korzyść. 500 zł ma przede wszystkim uderzać w problem niskiego przyrostu naturalnego, to nie jest żadna altruistyczna chęć niesienia pomocy ubogim rodzinom, a jedynie motywator, który ma im pozwolić na jeszcze większą ilość dzieci... To jest zwykła część polityki prorodzinnej, inwestycja, która ma się zwrócić. Pytanie teraz jest tylko jedno - czy 500 zł miesięcznie jest w stanie zagwarantować wahającym się rodzicom wystarczające poczucie stabilizacji finansowej, aby zdecydowali się na pierwsze lub kolejne dziecko? Moim zdaniem nie za bardzo, ale to się okaże. Jeżeli przyrost naturalny się nie zwiększy, a pieniądze te zwyczajnie będą przejadane, to uwierz mi - PiS jak i każda inna partia uzna to rozwiązanie za jeden wielki niewypał. Jakkolwiek smutnie i bezlitośnie to brzmi, to taka jest właśnie prawda, bo to czysta polityka.