kapitalizm to zarabianie pieniędzy i płacenie podatków, ale nie tych na wyrost , wymyślonych na potrzeby aktualnej polityki finansowej. Jeżeli rząd tak bardzo chce zwiększyć i wprowadzić kolejny haracz , niech znacjonalizuje banki, ale wtedy to już będzie czysty socjalizm. To najchętniej widzieliby aktualnie sprawujący władzę

A nie lepiej nic nie rozdawać i nie wprowadzać a nawet obniżać podatki.

ani banki ani markety i inni funkcjonujący przedsiębiorcy nie mogą być naciągani na zapewnienie socjalu dla nierobów i szarej strefy. Jak obiecali niech obniża sobie diety lub zmniejszą ilość ludzi w sejmie i dodatkowo zaczną rozsądnie wydawać pieniądze podatników

Brawo banki , róbcie wszystko , żeby Szydło nic się nie powiodło , co obiecała. Ta baba jest tak pusta , jak moja kieszeń na koniec miesiąca. Wybitny tłuk , nie znoszę , takich bab

Rozumiem że kwestia zapłacenia za SKOKI p. Biereckiego 3,5 mld złotych też jest obowiązkiem banków?
Może ktoś powie nam również o tym? Skąd pan Grzegorz wziął z dnia na dzień 65 mln złotych majątku?
Na pewno odziedziczył.... Banki Podatki muszą płacić ale wciskanie ludziom kitu że to banki zmusiły ludzi np. do zaciągania kredytów we frankach jest niczym innym jak oszustwem i propagandą rządu. Dlaczego nikt nie kontroluje ORLENU i innych koncernów w kwestii zawyżania cen paliw przy ciągłych zniżkach ich cen na świecie? Dlaczego rząd nie tłumaczy Polakom że w sytuacji obniżenia ceny Paliw wprowadził tzw opłatę zapasową aby wyciągnąć od obywateli więcej kasy?
Jest takie powiedzenie - "jeżeli finanse mają katar to gospodarka ma zapalenie płuc", ja myślę że lepiej zapobiegać niż leczyć a my na razie zachowujemy się jak dziecko które postanowiło dostaćć grypy na złość mamie.!

Moim zdaniem karne konsekwencje to jedno, a drugie trzeba szybko ustalić ,ze wszystkie banki na terenie Polski podlegają prawu polskiemu,czyli oddział banku na terenie RP ma wykonywać wszelkie umowy z Obywatelami Polski na terenie Polski.A działania poza Polska potraktować,jako oszustwo bankowe i od jednej umowy ustalić 50000eur kary i żądać sprostowania umowy na obszar działania Polski.Lichwa się rozzuchwaliła i rzeczywiście kpiny sobie urządza z rządu polskiego.Trzeba temu natychmiast położyć kres.

Woda płynie tam gdzie jest spadek. Tylko głupcy tego nie rozumieją. Trzeba było myśleć przed wprowadzaniem kretyńskiego prawa.

Pod koniec ubiegłego roku pani premierzyca poinformowała, że "wielu bogatych Polaków zwróciło się do niej, ażeby nie przyznawać im tych planowanych 500 zł na dziecko", a teraz błaga ich o rezygnację z nich! To wtedy nie chcieli brać a teraz chcą? Podobnie wiarygodne informacje rozsiewa ten "jak zwykle bardzo dobrze poinformowany".