urodzony za Gomułki
/ 88.156.140.* / 2016-01-25 13:26
Autor pisze - ostatnie kredyty spłacono w 2012 zgoda.Dodam ,że wypłacone Japonczykom.Te 25 mld$
spłacaliśmy ponad 40 lat, teraz mamy 10 crazy tyle długu czyli za 200 do 400 lat może spłacimy reszte.
Co do kredytu za mieszkania w PRL.W końcu lat 90tych przy wykupywaniu mieszkania spółdzielczego za książeczki mieszkaniowe okazało się ,że mieszkanie jest na kredycie zaciągniętym przez spółdzielnie.
Co miesiąc przez 30 lat rodzice i potem ja spłacałem to w czynszu.Więć niech nie mówia niektórzy o obecnych kredytach ,wtedy też mieszkanie nie było za darmo-też na kredyt.Za kredyty Gierka przynajmniej zbudowano i zmodernizowaano miejsca pracy.Konsumpcja była większa niż obecnie ,płace też nienajgorsze,Stopa życiowa wyższa niż za Gomułki.Co mamy teraz- ogromne niespłacane zadłużenie, wyludnienie, zagrożone migracją granice, niestabilne życie.
Dla jasności-część kredytów zaciągaliśmy na sąsiedni ZSRR- w postaci wsadu$ do statków sprzedawanych za ruble transferowe, polski węgiel za zubożałą rude żelaza z Krzywego Rogu, mięso ie produkty maszynowe eksportowane zasna ropę i gaz.Całość dobił Jaruzelski przedkładając politykę
nad gospodarkę- pcodwoił długi,bez widocznego rozwoju.Reszty dokonała nowa żydokomuna,niszcząc
gospodarkę i zakładając stryczek kredytowy.Obecna Polska to popłuczyny w obcym sosie - nie tego chcieli Polacy w 1989,nie tego chcą teraz-poza bolszewickim KODem,euroidiotami z PO i obcym kapitałem.To wszystko trzeba budować od nowa- renowacja nic nie da.Trzeba zmienić Konstytucję,przewietrzyć sądy ,wstrząsnąć prokuraturą, unormować szkolnictwo, zmodyfikowac podatki, zastopować uchodżców, itd,itd itd...