XXXV
/ 46.148.168.* / 2016-01-25 09:58
W latach 50 siatych pracowałem w Kedzierzynskich Azotach,jako młodzian (18 lat)z dala od rodziny,w hotelu,w grupie młodych ludzi zbieranina z całej Polski,ale co to było za zgrane towarzystwo,gotowe pozyczyc ,skarpety,krawat,,buty,gotowi poczestowac ostatnim skrawkiem chleba,Taki był Hotel Robotniczy w Sławiecicach,wspaniali młodzi ludzie,jak było to było ale wesoło -BYŁO.