...zaczynamy dochodzić do paranoidalnych sytuacji, w których zezwala się na "likwidację" konkurencji w imię prawa, bo jak to kiedyś bywało wszyscy pędzili bimber, ale tylko nieliczni byli zsyłani na wschód za jego pędzenie :)

Dlaczego niektórym wolno gromadzić dane nawet wbrew woli tych, których dotyczą, a innym nie wolno?
Czy trafiając na listę dłużników w Internecie dłużnik wyrażał zgodę na przetwarzanie jego danych?, sądzę że nie.
A czy zbiory papierowe faktur z danymi osobowymi są legalne?, jeśli są to czemu miałyby być nielegalne ich wersje elektroniczne?

GIODO, to kolejna instytucja umożliwiająca zsyłki niewygodnych na przysłowiowy wschód... i gdzie ta wolność obywatela, o którą tyle walczyliśmy w naszym kraju?