zrób podyplomowe studia MBA, oraz certyfikaty biznesowe z jezykow angielskiego, i niemieckiego, lub innych dwoch rozsadnych jezykow, or wyjedz na roczny staz do nowego jorku, zrob miedzynarodowe certyfikady z autocada, zarzadzania sieciami komuterowymi, lub cos innego co cie interesuje lub w czym czujesz sie dobry, i przesiadz sie z pracy za 1200 na prace za 6000, bedziesz mial gwarantowany zwrot z kapitalu, bez obrazy ale 25000 to niezbyt duzo, i pomysl logicznie, co z tego ze zyskasz 20 czy nawet 50%? 10 tys zlotych to jak sie wyedukujesz zarobisz w 2 miesiace, monety, zloto, gielda to mit, lub sprawa dla starych dziadow, chyba ze masz ogromny kapital i bedziesz spedzac noce i dnie na sledzeniu kursow, szkoda czasu. Najwieksza stope zwrotu z kapitalu otrzymasz inwestujac w samego siebie.