Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Jak naprawdę działa forex? Prawnik zdradza fakty niewygodne dla brokerów

Jak naprawdę działa forex? Prawnik zdradza fakty niewygodne dla brokerów

Wyświetlaj:
patrzęisłucham / 194.247.41.* / 2016-01-15 09:41
Niestety tak się kończą zabawy w cwaniaczka i marzenia o szybkim i łatwym zysku.
Prawda jest taka, że wszystkie formy zarabiania spekulacyjnego są niemoralne, nieuczciwe. U podstawy zysku leży złodziejstwo. Tylko skąd szary człowiek ma o tym wiedzieć. Przecież złotousty broker w garniturze powiedział, ze wszystko jest cacy.
już rozumiem / 83.14.66.* / 2016-01-15 09:35
jak zarabiam na forexie albo kredycie CHF to jest państwo prawa, jak tracę to jest bezprawie. Czy ludzie dorośli nigdy nie widzieli ostrych skoków kursów walut czy akcji?
garbicz / 92.225.60.* / 2016-01-15 15:30
juz kiedyś ktoś powiedział, że zyski należy prywatyzować, a straty upaństwowić... Taki właśnie modle wybrał Bank Centralnz po plajcie Lehmanna... Tak robi teraz Draghi....
mono / 217.153.13.* / 2016-01-15 10:15
Bezprawie jest wtedy gdy broker nie wykonuje prawidłowo zleceń klienta i naraża go na straty
edek766 / 89.66.13.* / 2016-01-15 08:35
A co z liquidation margin level? Też nie zadziałało? Powstał dług większy od wartości rachunku? I stało się dlatego, że jakaś instytucja finansowa zwlekała z wykonaniem operacji? Likwidacja powinna zostać wykonana natychmiast (ułamki sekund) inaczej ten margin nie ma sensu. Zwlekanie z likwidacją pozycji w sytuacji zejścia poniżej tegoż marginesu to świadome działanie na szkodę klienta. Nie dochowano należytej staranności. To jest co innego jak opóźniony stop loss, chociaż czekający stop loss też wygląda dziwnie. Bo tu już nie chodzi o środki zdeponowane na rachunku ale o środki nie przeznaczone na inwestycję (dowolne i nieograniczone zadłużanie klienta). Mówienie o tym, że nie było płynności na forex to bzdura. Owszem była tylko ktoś ją sztucznie ograniczał aby oszukać klientów i powiększyć swoje zyski korzystając z gwałtownych zmian cen walut. Należy prześledzić ceny franka w każdej milisekundzie. Jeśli tylko były jakieś wartości a nie jeden wielki skok to płynność była i liquidation margin powinien był być wykonany.
A tak na marginesie to gdyby zarabianie na forex było takie proste to brokerzy i autorzy książek o tym jak stać się bogatym dzięki forex nie zarabialiby na życie w ten sposób jak zarabiają, bo by nie musieli.
normalny1950 / 31.174.183.* / 2016-01-15 17:27
Dzisiejsze automatyczne platformy transakcyjne reagują na zmiany notowań w ms. Każdy broker jest klientem takiej platformy i sam decyduje o strategii i parametrach swej gry - bo forex to gra i hazard. Gdy tysiące klientów mają zbliżoną strategię zdarzają się spiętrzenia zleceń i wtedy o kolejności realizacji decyduje albo kwota, albo wykupiony priorytet. Zagadka dla polskiego czytelnika: gdzie w kolejce lądują zlecenia polskich brokerów?
Maxim635 / 91.208.93.* / 2016-01-15 08:29
Oczywiście że to hazard. Gorszego sortu, bo forexem sterują duże gupy kapitałowe. Zarobisz tylko wtedy, kiedy trafisz w zakład zgodnie z ukrytym celem sterującej finansjery. Tak jak pisze autor, zakłady na Służewcu są bardziej uczciwe :)
Tylko w przeciwieństwie do gających na forexsie którzy mieli jakiekolwiek przeszkolenie o ryzyku, kredytobiorcy frankowi zostali władowani w ten sam mechanizm kompletnie bez żadnego informowania o ryzyku i o tym, że w ogóle uczestniczą w grze hazardowej. Ludzie którzy chcieli po prostu gdzieś mieszkać zostali totalnie oszukani i tracą dzisiaj swoje lokum, będące najczęściej życiową inwestycją. To chore, że do tego dopuszczono w państwie prawa.
normalny1950 / 31.174.227.* / 2016-01-15 07:27
Bez złudzeń - gdyby broker miał pewne sposoby zarabiania na foreksie to wziąlby w banku pożyczkę, kilka operacji i byłby lordem. Fakty są takie, że faktycznie uprawia hazard za pieniądze klienta i na jego ryzyko, ale nie mówi tego wprost. Każdy głupek który zabiera się za interes nie mając pojęcia o jego istocie jest jeleniem proszącym się o oskubanie.
7 8 9 10 11 12
na koniec starsze

Najnowsze wpisy