Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Jak naprawdę działa forex? Prawnik zdradza fakty niewygodne dla brokerów

Jak naprawdę działa forex? Prawnik zdradza fakty niewygodne dla brokerów

Wyświetlaj:
kokoko / 37.109.48.* / 2016-01-15 14:47
ja mam kredyt w zlotowkach i tez chce aby rząd splacal moje dlugi jak sobie wzięli we frankach to niech placa a nie becza jak brali to się smiali że glupi jestem bo taniej we franku teraz maja na co zasłużyli nie sznuja polskiej waluty. pozdrawiam komornikow ktozy zabierają majatki za niespłacane dlugi. Brac fajnie gorzej splacac.
sennen / 109.95.94.* / 2016-01-15 14:43
Dobry artykuł. Od razu można sobie wyobrazić globalną rozgrywkę na Forex. Kolejne źródło taniego dochodu dla wielkich instytucji finansowych(typu: Goldman Sachs) na świecie. Omamieni Inwestorzy na forexie, zarabiają dużo i bardzo szybko - ale to tylko niewielki promil inwestującej społeczności(i najprawdopodobniej, w końcu utopią swój duży zysk w kolejnej niefortunnej transakcji... ). Zarabiają zawsze wielkie banki. Udzielające kredytu na "lewar" w forexie. To jest jak widać wzór z Natury - miliony plemników dążą do celu, a zwycięża Jeden. Reszta plemników(inwestorów) szybko umiera, globalnie jest Sukces! Nowe życie! Matka - Bank(np. "goldman sachs") - przynosi większy zysk, dochód - dziecko... Czasem BGS "zagrają" na PLN. I w ten czas obrobią portfele Polaków. Czemu jednak Polska, nie obłoży karą Banku Goldman Sachs?! USA - ukarały ten bank już bardzo wiele razy. Takie globalne korporacje bankowe(dojone kilka razy do roku; nałożoną "karą" w USA...) - to także potężne źródło dochodu Obywateli USA. Polacy - co najwyżej - mogą sobie polizać łapę. O tym należy pamiętać.
kuntakintee / 89.200.228.* / 2016-01-15 14:34
Da się z tego żyć ale.. 1. nie graj w trakcie danych 2. nie korzystaj z cudzych analiz 3. nie korzystaj z automatów 4. najważniejszym wskaźnikiem jest cena. 10tys / miesiąc można wyciągnąć więc fajna zabawa na emeryturze jak ktoś ma zbyt dużo czasu..
jurys45 / 62.122.124.* / 2016-01-15 15:34
Jesli ma duzo czasu i jeszcze wiecej ROZSADKU!!!
sennnen / 109.95.94.* / 2016-01-15 15:00
Trzeba być ponadto Ekspertem, od tego handlu - nie lada. Oraz powinniśmy się ustrzegać momentów nieciągłości. Gdyż jak sobie podciągniesz "lewar" w takiej chwili... szkoda gadać. Życiowa okazja, okaże się tragedią życia. Na to czekają Wielcy - banki inwestycyjne. Zarobią MLD, a później brokerzy będą ściągać należności... swoje i te bankowe.
senenn / 109.95.94.* / 2016-01-15 15:50
Myślę, że "światowe banki inwestycyjne", mają nielegalny - choć światowy "podgląd" na chwilową - czasową, tymczasową akcję Inwestorów(całkiem zrozumiałe, że reakcja inwestorów jest obarczona stopniem inercji). Upatrują swojego zysku. I urządzają - przy pomocy swoich znacznych środków finansowych w skali światowej - "krach", albo "bum".
qweq / 192.198.151.* / 2016-01-15 14:30
No dobrze, ale również byli tacy którzy lecąc na lewarze mieli otwartą wtedy pozycję na CHF i nagle im się grubo rozmnożyły pieniądze na koncie.

Oczywiście - kurs oscylował, więc gołodupcy otwierający w każdą stronę na pewno mieli już uruchomione stoplossy.
garbicz / 92.225.60.* / 2016-01-15 15:37
nie wiem czy wiesz na czym polega Stop Loss ale własnie dlatego wielu popłyneło, bo SL nie znaczy po kursie podany, tylko po nastepym dostępnym.... Poczytaj jak się robi właśnie SL Pishing... Natomiast owszem można mieć SL gwarantowany, ale to tak jak ubezpieczenie nażycie, czy OC, więc trzeba dodatkowo płacić, a na to nie każdy ma ochotę.

Oczywiście są umowy, gdzie można działać na koncie, które ma zaznaczenie, że max strata jest kapitał wpłacony...
vfr / 176.221.107.* / 2016-01-15 14:27
na Śłuzewcu tez dziwy sie dzieją. Nie tylko w lozach
konkretny666 / 212.160.172.* / 2016-01-15 14:23
uwaga, artykuł to manipulacja
rozsądny / 188.146.7.* / 2016-01-15 14:19
Ja na darmową pocztę WP dostałem właśnie 10 tysiaków do gry w Forexa :-D Oczywiście nie zagram.
wiedzący61 / 89.229.76.* / 2016-01-15 15:00

dostałem właśnie 10 tysiaków

sprawdź DOKŁADNIE...nie 10 tysiaków tylko 10 złociszy
Zenon1954 / 78.10.167.* / 2016-01-15 14:17
Wy tu marzniecie, biedaki, a ja mam wyczarterowany samolot, właśnie pakuję walizki i zaraz lecę na Bahany. Jakieś pytania?
bagart / 71.246.116.* / 2016-01-15 15:47
Właśnie dlatego Zenek nie żałuję jak ty, czy inny lekceważący innych cwaniak, który zachłysnął się możliwością złapania "łatwych" pieniędzy wpadnie w kłopoty kredytowe licząc na "cud nad klawiaturą". I do upadłego będę protestował przeciw jakiemukolwiek "wykupywaniu" cwaniaków. Do łopaty, albo na zasiłek.
jurys45 / 62.122.124.* / 2016-01-15 15:44
Tak.Gdzie te BAHANY leża SAMOCHWAŁO???
blindynka xyz / 94.254.210.* / 2016-01-15 15:26
Zenon ja mam pytanie co to są "bahany"??
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
ghuji / 94.254.146.* / 2016-01-15 14:47
Tak. Dzisiaj zaczęły się ferie dla gimbusów, dokąd mama z tatą wykupiły zimowisko, do Rabki czy Polanicy? I pamiętaj aby zakładać czapkę jak wychodzisz na dwór.
Arnoldek345 / 193.27.82.* / 2016-01-15 14:13

15 stycznia 2015 r. inwestorom na długo zapadnie w pamięć. Kurs franka gwałtownie wzrósł, przekraczając poziom 5 złotych

Ciekawe.. skoro w styczniu przekroczył 4,30zł... może te 70gr nie ma znaczenia :)
pietrzakmk3 / 212.87.1.* / 2016-01-15 14:10
Bez dogłębnej wiedzy lub totalnego fartu (rzadko) - nie ma wygranej. Wielu musi przegrać by ktoś mógł zarobić. Nie trzeba być ekspertem by to wiedzieć
tego nawet odpad by nie / 176.190.183.* / 2016-01-15 14:10
przewidzial - ze polaczki sa tak ciemni i zainwestuja w kryminaliste "forexa"
kriss639 / 83.5.215.* / 2016-01-15 14:08
Czyli to taka lagodniejsza wersja hazardu i mozna porownac to do bukmacherki?
JASSSS,, / 24.13.140.* / 2016-01-15 14:07
GIELDY,,,TO PRAWNA,,,,MALWERSACJA,,PRZEKRET,,,NIE ODZWIERCIEDLA ,,STANU FIRMY,,MAJATKU,,ROZWOJU,,,SPEKULACJA,,RULETKA,,PRZY KONIUKTURZE,,,MOZNA COS URWAC,,,DZIS JEJ NIE MA ,,,,,JAK MOWIA,,,
jesh-ldn / 82.11.93.* / 2016-01-15 13:55
jak ktos mysli ze na forex'ie zostanie szybko milionerem bedac 'szmaciarzem'... to niech gra dalej...

ci co myslą wiedza jak forexa uzywac jako metody zabezpieczenia swojej pozycji walutowej operująć prawdziwymi walutami...
Jerzy670 / 193.238.180.* / 2016-01-15 13:49
Inwestuję na forexie od kilku lat. Mam za sobą już chyba setki transakcji i powiem tyle: ludzi gubi chciwość, brak jasnej strategii wykonywania transakcji (kiedy wejść, kiedy wyjść, kiedy kupno, kiedy sprzedaż) i brak odpowiedniego zarządzania budżetem. Na tym rynku można zarabiać i to nie musi być toto lotek, jeśli się wie,co się robi. Oczywiście, że duże instytucje tym manipulują, ale z tym się nie ma co spierać, tylko trzeba się nauczyć reguł gry.
Ciekawostka: niektórzy brokerzy publikują tzw. SSI (speculative sentiment index) pokazujący, jaki procent traderów w danym momencie jest na długiej lub krótkiej pozycji. Okazuje się, że na instrumentach, które są w trendzie spadkowym, większość traderów kupuje; tam, gdzie jest trend wzrostowy, większość sprzedaje. To też wina brokerów?
Maciek224 / 91.189.31.* / 2016-01-15 14:45
Nie gram i nie będę grał na forexie. Nie mam również pewności, czy Pański wpis nie jest " sponsorowanym".
Wiem natomiast że ponad 90% osób obstawiających Forex traci i to duże pieniądze. I ta wiadomość zupełnie mi wystarcza, aby nie lokować tam swoich oszczędności.
Jerzy670 / 193.238.180.* / 2016-01-15 17:28
To prawda, że mnóstwo ludzi traci, zadłuża się etc. Nie przypadkiem wspomniałem o SSI w poprzednim wpisie. Proszę spojrzeć, co się dzieje w ostatnich 2-3 tygodniach z kursem funta do dolara - ponad 70% traderów kupuje funty! A dolar amerykański do kanadyjskiego - ponad 80% traderów kupuje oczywiście kanadyjczyka.

Ale zgadzam się - jeśli człowiek nie ma 100% pewności, że chce wejść w forex, niech tego nie robi. Forex bez absolutnej pewności i determinacji skończy się na 100% klapą.

Nie, mój wpis nie jest sponsorowany:)
kibic / 89.73.216.* / 2016-01-15 14:06
Niejednokrotnie podczas sesji na Forexie jest gwałtowna zmiana na notowaniach par walutowych, nie tylko dla franków euro czy dolarów - w parach z płn. Zmiany powodują skok jednorazowo 100, 200 czy nawet 500 pipsów 500. W tych sytuacjach ochrona stop- los nie ma szansy zadziałać.
By grać na Forexie trzeba mieć oprócz kasy, trzeba mieć dużą wiedzę analityczne i jak pies siedzi na łańcuch przy budzie, ty musisz siedzieć przy komputerze i śledzić na bieżąco notowania twoich otwartych pozycji.
Jeśli nie spełnisz tych warunków, popełniasz finansowe samobójstwo.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Jerzy670 / 193.238.180.* / 2016-01-15 14:19
Dlatego napisałem o zarządzaniu budżetem. Nie wkłada się całego kapitału w jeden instrument. Ja przyjmuję 15-20% jako wartość bezpieczną, a to, co inwestuję, wkładam w kilka instrumentów, ale zawsze zgodnie z trendem. I nigdy nie stosuję automatycznych stop lossów.
A rynek obserwować lubię. Jeśli ktoś nie lubi, niech się za to nie bierze. Proste
JurekOgorekMajtkiSznurek / 78.88.159.* / 2016-01-15 16:01
Może nie dziś, moze nie jutro, może za rok lub 3 przyjdzie taki dzień , taki moment że nastapi gwałtowny skok i bedziesz po przeciwnej stronie, tej stratnej.I prawdopodobnie popłyniesz! Choc Ci tego nie życzę to prawdopodobieństwo jest duże dla takiej sytuacji dla kazdego nie zaleznie od umijętnosci. Popłyniesz bo jestes inwestorem rozsądnym i nie kopiesz się z rynkiem ,nie grasz przeciwko trendowi a niestety wszystkie interwencje banków uderzają w tych co grają z trendem.
Jerzy670 / 193.238.180.* / 2016-01-15 18:11
Bywam po przeciwnej stronie i też nie raz oberwałem. Nawet się zdarzyło, że system zamknął mi pozycję, bo kasy brakło. Chodzi jednak właśnie o to, żeby nawet taka sytuacja nie wymiotła człowieka całkowicie.

Dużo się mówi, że forex to hazard, wróżenie z fusów etc. Dla mnie to jednak bardziej jak gra strategiczna. Ostatecznie to ja muszę podjąć decyzję, w co zainwestuję, ile, na jakim poziomie wejdę, przy jakim wyjdę, kiedy uciąć ewentualne straty itd itp. Tym się to różni od toto lotka, że jednak tutaj mam na coś wpływ i z każdej transakcji wynoszę jakieś wnioski. Dlatego z roku na rok jednak się poprawiam. Na początku były straty, w którymś momencie pojawiły się zyski i myślę, że jednak nie była to zasługa czystego przypadku.

Oczywiście, że jest element niepewności. Ale z domu jak wychodzę, też nie mam 100% pewności, że wrócę (nawiasem mówiąc, kilka dni temu wyszedłem i się połamałem, a brakło tylko jakieś 3-4 metry do wejścia).

Mam wrażenie, jakby niektórzy mieli pretensję, że nic nie wiedząc na temat tego rynku, nie są w stanie na nim zarabiać. Przecież tak nie ma w żadnym dziale gospodarki i w jakimkolwiek zawodzie! Zrobienie jakichkolwiek studiów czy nawet szkoły zawodowej to kilka lat nauki, zanim z tej nauki przyjdą jakieś profity. To samo jest z inwestowaniem w akcje, waluty czy cokolwiek innego. Trzeba mieć jakąś wiedzę i doświadczenie, żeby cokolwiek mogło z tego być!

Jednym się wydaje, że forex to łatwy pieniądz i tracą kupę kasy, a drudzy słyszą o przykrych doświadczeniach tych pierwszych i demonizują coś, o czym nie mają tak na prawdę żadnego pojęcia. Chyba dlatego się tak na prawdę odezwałem na tym forum - bo mnie wkurzają w kółko i na każdy możliwy temat (nie tylko forex) komentarze ludzi, którym się wydaje, że zostali specjalistami w jakiejś dziedzinie, bo przeczytali jakiś wywiad i może jeszcze gdzieś ze dwa artykuły. I znalazł się kolejny temat, na który będzie teraz psioczyć połowa narodu, bez pojęcia, o czym w ogóle jest mowa.

Najnowsze wpisy