Money.pl
/ 2007-03-30 09:33
Dziękuję bardzo za informacje i dodatkowe trzy dni urlopu :) źle wpisałam czas pracy wynosi on 7h 35 minut a nie 7 i 30 minut stąd roznica w obliczeniach. Jeszcze raz dziękuję za pomoc
Stop. Stop.
Napisałem- jeśli zmiana jest czasowa.
A Pani odpwiedź zmienia postać rzeczy, bo 7g35 min wskazuje, że "nowy zakład" stał się/ uzyskał status ZOZ-u, o czym Pani nie napisała.
Jeśli tak, to ma zastosowanie art. 32g ustawy z 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej. Co powoduje zmianę tego wyliczenia następująco.
Przysługujące obecnie 7 dni należy przeliczyć na godziny "po kursie" 7,583- zozowym, a nie 8- kodeksowym.
Wynik=53,081 godziny=53g 5 min. do odebrania już kodeksowo tj. wg. czasu pracy tj. po 5 g. 41 minut. Co da Pani osobistych dni urlopu 9 i 1g56min..
I w ramach autokorekty:
Trzask prask i powołana przeze mnie ustawa została uchylona, od 1 lipca ( więc jestem usprawiedliwiony :-) weszła w życie
Ustawa z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej. Czas pracy określa w tym samym wymiarze, tyle że w art. 93 ust.1.
Tekst, może się Pani przyda, bo reguluje wiele spraw w lecznictwie:
http://prawo.money.pl/akty-prawne/dziennik-ustaw/ustawa;z;dnia;15;kwietnia,dziennik,ustaw,2011,112,654.html
Joey85
/ 178.73.35.* / 2011-07-07 16:15
Witam! Proszę o pomoc w kwestii obliczania urlopu. Otóż ukończyłam studia licencjackie, po których podjęłam pracę na czas określony a następnie nieokreślony (łącznie 3 lata). W tym samym czasie ukończyłam studia magisterskie (studia zaoczne, również trwające 3 lata). Za kilka dni rozpoczynam pracę w innej firmie, jaki wymiar urlopu będzie mi przysługiwał? Zadaję to pytanie, gdyż do tej pory pracowałam jako nauczyciel, a tam wymierzanie urlopu wypoczynkowego wygląda inaczej.
Z góry serdecznie dziękuję za pomoc!
Już ukończenie licencjatu jest w rozumieniu KP ukończeniem szkoły wyższej dającym staż w wymiarze 8 lat na potrzeby urlopu pracowniczego. "Dorobienie" magisterium stażu z tytułu edukacji nie zwiększa. W pani pzrypadku nie ma więc problemu z nakładaniem się pracy i edukacji, bo ta zaliczana- nie pokrywała się z zatrudnieniem.
Ma więc Pani staż 11 lat- a więc prawo do wyższego 26 dniowego wymiaru urlopu w roku.
W związku z podjęciem pracy w trakcie roku- będzie to urlop proporcjonalny do liczby miesięcy. Jeśli umowa jest na czas nieokreślony lub określony przynajmniej do końca roku- będzie to urlop w wymiarze 6/12 x 26 = 13 dni ośmiogodzinnych, czyli 104 godziny. Jeśli umowa krótsza- odpowiednio niższy wymiar, zawsze niepełny miesiąc zaokrąglany w górę, a wynik do pełnych dni.
Pracowałam do końca kwietnia na pełnym etacie, przysługuje mi 26 dni urlopu w skali roku. Wykorzystałam 9 dni przysługującego mi do końca kwietnia urlopu. Od maja pracuję w nowym zakładzie pracy mam umowę do końca sierpnia. Jestem zatrudniona na 3/4 etatu. Z dniem 1 czerwca zmienił się godzinny wymiar czasu pracy z 8 godzin dziennie na 7,5 h, co przy moich 3/4 etatu stanowi 5 h 41 minut (w zaokrągleniu). Czy dobrze policzyłam, że przysługuje mi 7 dni urlopu w tym okresie? I czy od września do końca roku zostanie mi 10 dni? Gdy liczę okres od września do grudnia 4/12x26 dni wychodzi 8,666 czyli 9 dni. Wówczas w skali roku mam 25 dni zamiast 26, czy to wynika z niepełnego wymiaru czasu pracy? Jak liczyć dni urlopu przy tych nieszczęsnych 5, 41 h dziennie (5 dni x 5,41 = 27,05 h czy jeden dzień urlopu przeliczam na 8 godzin czy na 5,41
Urlop w pracy do kwietnia udzielono w prawidłowym wymiarze.
Obecny i ewentualny przyszły też wyliczyła Pani prawidłowo. Są to urlopy proporcjonalne, wyrażone w dniach 8miogodzinnych. Wynik 25 dniowy jest efektem pracy na niepełny etat przez część roku. Bo zawsze obowiązuje proporcjonalność do długości zatrudnienia w roku oraz wymiaru etatu (art. 154, par. 2 KP).
Obecnie ma więc Pani prawo do 56 godzin urlopu, które są do udzielenia/odebrania wg. aktualnego grafiku pracy. Co w Pani przypadku gdyby nie ww zmiana (8na7,5) nie zmieniłoby liczby dni kalendarzowych, bo pracowała Pani 5 x 6 jak rozumiem.
Jeśli powyższa zmiana wymiaru czasu dziennego, a co za tym idzie i miesięcznego jest czasowa i ma być do końca okresu rozliczeniowego nadrobiona, np. od sierpnia przez 2 miesiące po 8,5 godziny to Pani urlop- te 56 godzin trzeba podzielić na owe 5,625 godziny ( co stanowi 5 g 37,5 min, a nie 41 min. ) co będzie skutkować pełnymi 9 dniami oraz 5 godzinami i 22,5 min. kolejnego dnia urlopu. Czyli do 10 dnia zabraknie 15 minut- myślę, że pracodawca je Pani odpuści tzn. udzieli urlop na 10 dni Pani pracy, albo przed lub po urlopie każe zostać w pracy 15 minut. dłużej.
No chyba, że jest inny powód zmniejszenia ww wymiaru...Tylko jaki ?
kakolz
/ 87.105.164.* / 2011-07-05 13:58
Witam, proszę o pomoc w obliczeniu przysługującego mi urlopu.
Studia wyższe skończyłam 7 lipca 2009 r. Od początku lipca 2008 r. do 31 stycznia 2010 byłam zatrudniona na 1/2 etatu, następnie 7 czerwca 2010 r. podjęłam staż absolwencki ( 5 miesięcy), potem byłam zatrudniona na pełny etat na umowy ( 2 miesiące - od początku listopada 2010 r. do końca grudnia 2010 r., 6 miesięcy - od stycznia 2011 do końca czerwca 2011 i na czas nieokreślony od lipca tego roku). Z góry dziękuję.
Obecny staż pracowniczy to 8 lat z tyt. edukacji + 1 rok 7 miesięcy 26 dni.
Z umowy styczeń- czerwiec należało się 6/12 x 20 dni= 10 dni urlopu. Z umowy obecnej- obecnie należy się 10 dni, ale 6 listopada Pani staż osiągnie 10 lat i nabędzie Pani prawo do wyższego podstawowego wymiaru urlopu- 26 dni, co przy tej umowie zaskutkuje prawem do urlopu uzupełniającego wymiar urlopu do 13 dni.
kurosant
/ 83.29.131.* / 2011-07-03 17:35
Witam proszę o pomoc w obliczeniu przysługującego mi urlopu. Zasadnicza szkoła zawodowa-elektromechanik (praktyka warsztaty szkolne ). 01.08.1995-31.01.1996 1/2etatu. 20.03.1997-30.09.1999pełny etat. 01.08.2003-31.12.2006 1/2etatu. Od01.01.2007do teraz pełny etat czas nieokreślony .I czy przysługuje mi już 26dni urlopu.
Pana staż pracowniczy na potrzeby u. wypoczynkowego to 3 lata z tyt. edukacji + 10 lat 11 miesięcy 24 dni. Zdecydowanie to więcej niż 10 lat, ma Pan prawo do 26 dni w 2011 r. Prawo to nabył Pan już w połowie lipca 2007 r. ! I już w 2007 powinien mieć Pan 26 dni udzielone i oczywiście w każdym następnym roku. Jeśli tak nie było i udzielano po 20 dni- jest to urlop zaległy. Niestety z powodu przedawniania roszczeń pracowniczych po 3 latach -jest już za późno o dochodzenie dodatkowych dni z 2007 roku, ale jak najbardziej można żądać od pracodawcy zaległego urlopu z 2008, 2009, 2010. Byłoby to w takiej sytuacji 3x6=18 dni.
Oczywiście zakładam, że jego kadry mają dostarczone pzrez Pana świadectwa pracy i szkolne ww staż pracowniczy dokumentujące.
lucjaa
/ 89.234.192.* / 2011-07-03 17:26
Witam,
czy mogę prosić o pomoc w wyliczeniu urlopu?
W tym tygodniu mija czwarty miesiąc mojej pierwszej pracy. Jestem zatrudniona na 1/2 etatu. Na ile dni wolnego mogę liczyć?
W pierwszym roku kalendarzowym pracy etatowej nabiera Pani prawa do 1/12 urlopu wypoczynkowego z dołu po przepracowaniu każdego miesiąca wg. art. 153 KP. I nie ma pracodawca obowiązku go zaokrąglać do pełnych dni. Zatem ma Pani prawo po każdym miesiącu do
1/12 x 20 x 1/2 = 0,83 dnia. Chodzi o dni ośmiogodzinne, czyli po 4 mc będzie to 3,33 dnia, czyli 26 godzin i 40 min do odbioru wg. obowiązującego Panią grafiku pracy.
Oczywiście jeśli pracodawca ma fantazję, może udzielić urlopu awansem latem wg. wymiaru jakiego kodeksowo nabędzie Pani dopiero w grudniu.
llucja
/ 89.79.206.* / 2011-07-04 13:37
Dziękuję za pomoc :)
Już doczytałam przepraszam, ale nie zauważyłam komentarza niżej że urlop rozlicza się w systemie kalendarzowym czyli z czystym sumieniem mogę prosię o moje 128 godzin urlopu. Już rozumiem wszystko i jeszcze raz dziękuję za informacje.
Za rok 2010 odnosiłem się tylko do ostatniej umowy, gdyż założyłem, że z poprzedniej urlop został rozliczony- nic bowiem Pani nie wspomniała o postanowieniu z pracodawcą o przeniesieniu urlopu na następną umowę. A TYLKO w takiej sytuacji może on nie rozliczyć się z urlopu z powodu końca umowy art. 171, par. 3 KP
Dziękuję oczywiście za odpowiedź .A proszę o dodatkowe wyjaśnienie jeżeli chodzi o urlop za 2010 rok. Napisałam że w czasie tego okresu wykorzystałam 20 dni urlopu a wg Pana obliczeń maiłam do wykorzystania tylko 5 dni? czy to są dni dodatkowe do wykorzystania? Bardzo proszę o odpiwiedz.
Dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź i jednocześnie przepraszam, że podważam Pańską wypowiedź, ale czy urlop za 2010 i 2011 r liczy się oddzielnie, bo gdyby policzyć razem to wyszedłby 1 dzień urlopu mniej, tzn. 11 (suma m-cy przepracowanych) /12 x 26=24.
Ależ nic nie zostało podważone, tylko powstało nowe pytanie :-)
Urlop pracowniczy jest prawem związanym z rokiem kalendarzowym ( 1.01 - 31.12 ), a nie rokiem w sensie 365 dni. Dlatego za każdy rok kalendarzowy oblicza się go osobno, jak widać z korzyścią dla pracownika.
Proszę przyjrzeć się art. 152, 153, 154, par.3, 155-3, par.2, 158, 161 itd.
Wszędzie pada to wyraźnie.
http://prawo.money.pl/akty-prawne/ujednolicone-akty-prawne/kodeks-pracy
Witam,
Proszę o pomoc w wyliczeniu przysługującego mi urlopu. Z racji stażu pracy przysługuje mi 26 dni urlopu rocznie. Pracę rozpoczęłam 7.09.2010r na cały etat, na czas nieokreślony. Dnia 30.06.2011 otrzymałam wypowiedzenie z zachowaniem 1-miesiecznego okresu wypowiedzenia. Przez cały okres zatrudnienia wykorzystałam tylko 1 dzień urlopu. Ile dni urlopu mi się należy. Dodam, że od 1.07.2011 jestem na urlopie (czy za lipiec 2011 czyli okres wypowiedzenia też przysługuje mi urlop?)
Jeśli rok 2010 nie był pierwszym rokiem, w którym pracowała Pani na etacie, a prawa do 26 dni urlopu nie nabyła w roku obecnym- należny urlop wynosi
za 2010 r. 4/12 x 26 = 9 dni
za 2011 r. 7/12 x 26 = 16 dni.
To po prostu suma urlopów proporcjonalnych z art. 155-1 KP.
Założyłem również, że u poprzedniego pracodawcy w 2010 r. nie wykorzystała Pani więcej niż 15 dni. Czyli ma Pani do wykorzystania 24 dni.
Okres wypowiedzenia to czas zatrudnienia, więc też wlicza się do wymiaru urlopu.
Witam mam problem podobny do większości.Bardzo proszę o obliczenie urlopu.Ukonczyłam studia wyższe. Po studiach podjęłam pracę na czas określony na 1/2 etatu od 01.09.2008 do 31.08.2009.Nastętnie zmieniłam pracodawcę od dnia 01.09.1009 do 31.08.1010 również na czas określony na 1/2 etatu w tym okresie wykorzystałam 20 dni urlopu.Następnie znowu umowa na czas określony na 1/2 etatu u tego samego pracodawcy od 01.09.2010 do 31.08.2011 jeszcze nie wykorzystałam urlopu ponieważ pracodawca powiedział że należy mi się UWAGA 10 dni urlopu jakiś absurd.a co wogóle z moim stażem pracy? czy przysługuje mi urlop uzupełniający i czy pomimo tego że pracuję na pół etatu przekroczyłam już 10 letni staż pracy?Bardzo proszę o obliczenie stażu pracy i urlopu i o udzielenie informacji które punkty w kodeksie pracy o tym mówią.
Z ostatnim dniem pierwszej umowy u drugiego pracodawcy osiągnęła Pani staż pracowniczy ( na potrzeby urlopu ) wynoszący 10 lat. Gdyż z tyt. edukacji przysługuje 8 lat ( art.155, ust. 1, pkt. 6 ). Niepełny wymiar etatu nie wpływa na inne zaliczenie okresu pracy do stażu, ma wpływ tylko na wymiar w danym roku.
Zatem już 31.08..2010 miała Pani prawo do wyższego podstawowego wymiaru tj. 26 dni ( art. 154 )
Zatem nabyła Pani prawo do urlopu uzupełniającego. W tym konkretnym przypadku- do 2 dni. W związku z tym, że był to jednocześnie ostatni dzień umowy- należał się Pani ekwiwalent lub w związku z zawarciem kolejnej umowy- mogliście zawrzeć postanowienie o jego wykorzystaniu w jej trakcie.
Zatem, z tej ostatniej umowy
za 2010- należało się 4/12 x 26 x 1/2 = 5 dni
za 2011- należy się 8/12 x 26 x 1/2 = 9 dni.
Czyli urlopy proporcjonalne ( art. 154, par.2 i art. 155-1 )
Wychodzi, że do 31.08.2011 pracodawca jest winien 2+5+9= 16 dni x 8 godzin=128 godzin.
Oczywiście powołałem zapisy KP:
http://prawo.money.pl/akty-prawne/ujednolicone-akty-prawne/kodeks-pracy
meggi81
/ 81.219.65.* / 2011-06-28 17:08
Witam. Proszę o pomoc w obliczeniu urlopu. Moja sytuacja wygląda następująco: skończyłam studia; pracowałam od 17-stego listopada 2010 r do 17 lutego ( umowa o pracę na cały etat). Przedłużono mi umowę do 31-go lipca. Urlop mam wykorzystać w lipcu ( dokładnie od 11- stego lipca). Ile dni urlopu mi przysługuje?
Rozumiem, że studia nie pokrywały się z pracą, i od 17 .11.2010 była to pierwsza praca w życiu.
Za rok 2010 było to tylko 1,66 dnia bo to specyficzny 'pierwszy urlop' wg. art. 153 KP.
Za rok 2011 jest to urlop proporcjonalny 7/12 x 20 = 12 dni- tu już zaokrąglamy w górę do pełnych dni.
Mówimy o dniach 8miogodzinnych,jeśli system pracy jest inny niż 5 dni po 8 godzin- urlop trwa aż do wyczerpania tych godzin wg. normalnego grafiku pracy.
mnemomonika
/ 78.31.136.* / 2011-06-28 16:02
Witam! Mam pytanie odnośnie wypłaty ekwiwalentu pieniężnego za zaległy urlop- czy wysokość ekwiwalentu za urlop jest równoważny wysokości wypłaty?(tzn. czy za godzinę niewykorzystanego urlopu powinnam dostać tyle samo pieniędzy co za godzinę pracy?).Proszę o pomoc!
Mniej więcej tak. Wylicza się tak jak wynagrodzenie urlopowe, tyle że bierze się średnia liczbę dni roboczych w roku ( w 2011 jest to 21 ) a nie rzeczywistą w danym miesiącu, jak w przypadku urlopu w naturze.
Sprowadza się to ( w uproszczeniu ) podzielenia pensji z ostatnich 3 miesięcy na 21 i pomnożeniu przez liczbę dni urlopu.
Uwaga- ekwiwalenty oblicza się osobno za lata kalendarzowe. Czyli te zaległe dni z 2010 obliczamy wg. współczynnika z 2010 r. Wtedy to było zdaje się 21,08- więc różnica znikoma.
aggiss
/ 83.23.99.* / 2011-09-04 10:06
Witam serdecznie,
pracuje w firmie od listopada 2009 na 1/2 etatu. Przysługuje mi 20 dni urlopu (po 4h). W lipcu 2009 zdobyłam tyt licencjata. Czy wychodzi, że w listopadzie 2011 nabędę prawa do 26 dni urlopu?
Jaki w takim razie urlop będzie mi przysługiwał pod koniec 2011?
Ponad to umowa kończy mi się 12.02.2012. Ile dni urlopu będą mi przysługiwać na 2012 rok?
Bartłomiej S
/ 87.206.78.* / 2011-06-27 13:12
witam. zaczalem zatrudnienie 28 listopada 2010 roku. umowe mam do 30czerwca 2011 roku. pracuje na 1/2 etatu w teorii po 4h dziennie, w praktyce siedze w biurze 6h dziennie. prosze o pomoc w wyliczeniu urlopu ktory mi przysluguje.
Jeśli 2010 r. był w ogóle pierwszym rokiem kalendarzowym Twojego etatowego zatrudnienia, to za 2010 nabyłeś prawo do 0,83 dnia urlopu ( art. 153 KP) Tego urlopu nie zaokrągla się w górę do pełnych dni, jest więc to 6 godzin 4o minut.
Za rok 2011 jest to już normalny urlop proporcjonalny ( art. 155-1 i 154 KP ), czyli 20 x 6/12 x 1/2 = 5 dni, czyli 40 godzin. Za niewykorzystany do czwartku urlop należy się ekwiwalent.
Natomiast praca w nadgodzinach, to zupełnie inna kwestia, regulowana art.151 do 151-6 KP, co sprowadza się do dodatkowego wynagrodzenia lub oddania wolnego w naturze.
Kodeks:
http://prawo.money.pl/akty-prawne/ujednolicone-akty-prawne/kodeks-pracy
Bartłomiej S
/ 87.206.78.* / 2011-06-27 14:13
rozumiem. a czy to ze jestem studentem zaocznym cos zmienia ?
Obecnie- nie. Będzie miało to znaczenie ( studia, nie zaoczność ) w momencie uzyskania dyplomu tych studiów dla tego, kiedy nabierzesz prawa do podstawowego wymiaru 26 zamiast 20 dni urlopu wypoczynkowego, bo studia zakończone dają 8 lat stażu pracy, ale nie wlicza się wtedy lat pracy, które pokrywały się ze studiami.
Studia obecnie miałyby znaczenie, gdybyś był na nie wysłany przez pracodawcę i/lub on je finansował. Bo z jednej strony przysługiwałoby wolne na sesje, z drugiej w związku z rozwiązaniem umowy pewnie czekałby Cię zwrot tego dofinansowania od pracodawcy.
Pomijam egzotyczną sytuację, w której dyplom uzyskujesz do końca czerwca, a wcześniej, przed rozpoczęciem studiów byłeś na długim zasiłku z PUP i w wojsku, tak, że wraz z 8 latami "za studia" uzyskałbyś 10 lat stażu pracowniczego. Skutkowałoby to tym, że urlop za 2011 wynosiłby nie 5 dni, tylko 7, czyli 56 godzin.
Bartłomiej S
/ 87.206.78.* / 2011-06-27 15:06
bardzo dziekuje za szybka i profesjonalna odpowiedz. zycze forumowiczom wiecej tak kumatych ludzi jak Pan Szklarek. pozdrawiam!
mnemomonika
/ 78.31.136.* / 2011-06-27 12:24
Bardzo dziękuje za pomoc:)