Ośrodki adopcyjne znajdzie się bez problemu w internecie. Oficjalne listy mają też Marszałkowie województw- bo są organem nadzorującym, również w przypadku ośrodków niepublicznych (na ogół kościelnych).

Pośredniczą one w formalnościach, ale i tak wymagane jest postępowanie przed sądem rodzinnym. Sprawę komplikuje sytuacja, gdy dziecko ma oboje rodziców, a druga strona się nie zgadza.

Możliwa jest też adopcja ze wskazaniem (konkretnej rodziny)- co zaoszczędza dziecku czasem wieloletniego pobytu w ośrodku,, ale z kolei trwa dużo dłużej na etapie szukania- co "grozi" po prostu przywiązaniem się do dziecka, a w efekcie rezygnacją z oddania dziecka.

Tu też orzeka sąd. Nie bez znaczenia (negatywnego) jest fama o finansowym aspekcie takich adopcji niestety.
Ww procedury najwcześniej po 6 tygodniach od urodzenia.

Jest to inna sytuacja niż 'pozostawienie' dziecka w szpitalu zaraz po porodzie.