Do świąt pozostało niewiele ponad miesiąc, nim dosięgnie nas przedświąteczna gorączka trzeba zacząć robić zakupy, jak zwykle wydamy krocie, tym bardziej, że ceny większości produktów poszły w górę, lista zakupów jest długa a zasoby portfela topnieją, jak można ograniczyć wydatki świąteczne? Macie jakieś dobre sposoby na to by nie pójść z torbami w święta?