Może wy mi powiedzieć jak przetrwać miesiąc za najniższą krajową? ja nie mam pomysłu, to chyba niewykonalne po prostu. 500 zł za pokój, do tego rachunki jakieś, karta miejska. No nie da się po prostu, nie da się. A tu jeszcze krytykują podniesienie minimalnej stawki.