wlasnie ,miesiac temu mialam rozprawe przed sadem administracyjnym w warszawie z odwolania sie od decyzji ministra skarbu panstwa w sprawie umieszczenia mnie na wojewodzkiej liscie uprawnionych do rekompensaty. wojewoda zachodniopomorski odmawia,gdyz w 1966r urzednik wydal wbrew obowiazujacemu prawu czesc wartosci miena ,ktore po smierci rodzicow zostalo sadownie podzielone pomiedzy czworo dzieci. zwrocilam sie do sadu o pomoc adwokata. przydzielono adwokata, ale mialam wrazenie , ze on bronil skarbu panstwa. w mojej sprawie powiedzial ,ze moj wniosek jest bezzasadny. i upomoal sie o bswoje honorarium. nie stac mnie na adwokaya z prawdziwego zdarzenia.moze ktos mi pomoze. pozdrawiam