A temu nie wystarcza, że ludzie nie są idealni. Lepiej zrobić podwójne sprawdzenie (ang. double check) i za to zapłacić trochę niż ładować później kasę w naprawy, remonty, ciąganie się po sądach z nierzetelnymi wykonawcami, bezmózgimi podwykonawcami itp. itd. Lepiej dmuchać na zimne jak mówi mądrość ludowa. Szczególnie, że czasami chodzi o ludzkie życie vide katastrofy budowlane. Pieniądze to nie wszystko.