Zastanawiam sie, ktora opcje wybrac. Fundusze sa kuszace, ale czy po wstapieniu Polski za kilka lat w strefe waluty Euro, moje oszczednosci beda tyle samo warte co teraz. Zapewne nie, poniewaz patrzac na doswiadcznia panstw wkraczajacych w ta strefe walutowa, ceny wielu rzeczy pojda w gore, w tym przede wszystkim nieruchomosci. Tak wiec moze jednak kupic jakies male mieszkanie w niewielkim miescie i za kilka lat sprzedac, a przez czas posiadania, wynajmowac je? Moze macie inny pomysl. Prosze o pomysly na inwestycje wieloletnia, ktore uchronia moj kapital przed skutkami ubocznymi przejscia Polski z PLN na Euro, a przy okazji dadza zarobic.