Polcan
/ 85.222.121.* / 2011-09-30 12:06
Widziałem na Ursynowie jakiegoś CHAMA , który wyprzedzał innego rowerzystę na ścieżce rowerowej i krzyknął do niego: "na bok j**... frajerze". Poprostu przepisy dla pieszych chamów którzy przesiedli się na rowery,skutery, samochody. Chamstwo jest odporne na każde przepisy zwłaszcza które nie uwzględniają chamstwa i są pisane przez chamstwo dla chamstwa. Niech żyje nasze polskie chamstwo! A warszawka niech się wynosi do siebie na wieś krzewić chamstwo..., którego tam już nie ma, bo wszyscy wyjechali do stolicy.