Sytuacja wygląda tak. Mój dziadek umarł tydzień temu, miał już lata, przeżył je godnie, do końca życia próbował inwestować w nowości by rozwijać swoje gospodarstwo rolne. Niestety większość jego pomysłów przynosiło więcej strat niż korzysći. Po śmierci dziadka dowiedziałem sie ze przepisał mi swoje gospodarstwo rolne w testamencie...tylko że obarczone długami, bowiem wziął kredyt w zastaw za swoje gospodarstwo właśnie. Do spłąty pozostało naprawdę duża suma...co mam zrobić? Przejąć gospodarstwo i spłacać do końca życia, czy też może zrzec się spadku?! Proszę o radę...sam nie wiem co mam robić!!