Słynne pytanie producenta papryki z okolic Radomia do dziś pozostaje bez odpowiedzi, nikt na poważnie nad tym pytaniem się nie zastanowił i nie podjął rzeczowej dyskusji. Tym postem postaram się wypełnić tą lukę. Współczesny kapitalizm w którym żyjemy , za sprawą dla jego potrzeb zbudowanej ideologii światowego neoliberalizmu i monetaryzmu , wykorzystując i adaptując dla swoich potrzeb osiągnięcia współczesnej cywilizacji wytworzył nowe narzędzia wyzysku i panowania nad światem. Ilekroć apostołowie tej ideologii wykrzykują z całych sił aby obniżać koszty pracy i jednocześnie zmniejszać podatki, jeżeli domagają się aby zmniejszać i ograniczać i tak już u nas szczątkowe świadczenia społeczne i socjalne, to znaczy to tyle ,że domagają się radykalnego ZWIĘKSZENIA WYZYSKU NASZEGO SPOŁECZEŃSTWA. Jak wiadomo liberałowie , w tym także nasze rodzime PO niszczą państwo, chcą aby było ono słabe, rozbite na regiony skłócone i zdezorganizowane społecznie ze zdemolowanym i nieskutecznym wymiarem sprawiedliwości. Bo tylko w takim państwie światowy kapitał czuje się bezpiecznie i może robić co chce. Współczesny kapitał światowy przeszedł ostatnio także swoją metamorfozę, w miarę jak pośpiesznie prywatyzuje się całe państwa, ich dotychczasowy majątek staje się częścią prywatnego kapitału niczym ze swoim narodem i państwem nie związany. Państwo takie staje się li tylko administratorem społeczeństwa i terytorium na którym ono mieszka, zostaje pozbawione podstawowych atrybutów państwa a tworzy jedynie obszar do niczym niehamowanej agresywnej ekspansji gospodarczej i społecznej prywatnego światowego kapitału. Zatem pytanie jak żyć w takim społeczeństwie jest zupełnie na czasie i odpowiedź na nie powinna być społeczeństwu udzielona. Moim skromnym zdaniem sprawa przedstawia się tak, skoro kapitalistyczne państwo nie chce niczego społeczeństwu gwarantować i niczego mu nie zapewnia a światowy kapitał , o którym się mówi że nie posiada narodowości, drenuje całe państwa i narody bez litości i transferuje wypracowane przez te narody zyski za granicę traktując je jako własne, to społeczeństwom pozostaje najczęściej zdegradowane środowisko i zawiedzione nadzieje. Aby w tym złodziejskim i zakłamanym środowisku żyć i funkcjonować należy utrzymać inne brzegowe warunki zbiorowej egzystencji, należą do nich dwie podstawowe zasady ; wysokie wynagrodzenia pracowników i podatki , które wystarczą na realizację świadczeń społecznych i innych potrzeb narodu jako całości. Poza tym państwo z działalności gospodarczej światowego kapitału nie ma nic, a jeżeli nie ma wysokich wynagrodzeń i podatków , to znaczy że nie ma zupełnie nic a nasze państwo zostało wystawione na żer światowych rekinów za darmo. Zatem aby żyć w takim dzikim ustroju trzeba dobrze zarabiać i walczyć o wysokie świadczenia społeczne gwarantowane przez państwo a opłacane z podatków płaconych przez kapitał. Nie jest to żadna demagogia , tylko formuła sprawiedliwego podziału owoców wspólnej pracy kapitału i proletariuszy- nazywanych ostatnio ludźmi pracy najemnej. Takie mechanizmy funkcjonują w bogatych państwach rozwiniętego kapitalizmu, wystarczy chociażby wskazać na W. Brytanię , gdzie opieka lekarska w tym pełna stomatologia , leki w aptekach itp. są zupełnie za darmo- koszty ponosi państwo. Kobieta pracująca ma za darmo zagwarantowane żłobek i przedszkole dla dziecka a jeżeli opiekuje się dzieckiem w domu to dostaje 420 funtów miesięcznie pomocy państwa, czyli na nasze ponad 2100 złotych. Jak widać to co piszę to nie jest demagogia tylko fakty i tam żaden premier nie wyskakuje z expose jak fircyk z konopi i nie krzyczy z trybuny ,że świadczenia socjalne trzeba koniecznie przycinać. Polska ma bardzo niski poziom płac i niski poziom świadczeń społecznych w porównaniu do bogatszych państw UE a przecież tam nikt tak radykalnych cięć socjalnych nie proponuje. Jeżeli godzimy się na to żeby nasza przestrzeń gospodarcza była penetrowana przez krwiożerczy bezwzględny kapitał to musimy wywalczyć sobie podobny poziom wynagrodzeń i świadczeń społecznych jak pozostała część zachodniej Europy, inaczej będziemy przez obcy kapitał okradani jako naród i jako państwo. TO TAK TRZEBA ŻYĆ W KAPITALIŹMIE PANIE PREMIERZE.