Jak myślicie jaka koalicja w rządzie po wyborach będzie możliwa? na pewno nie wchodzi w grę PO-PiS, ale jakiego koalicjanta wyobrażacie sobie u boku obu tych partii, w razie zwycięstwa którejś z nich? Jak w przypadku PO jestem w stanie sobie wyobrazić koalicję, tak nie widzę żadnego sprzymierzeńca dla PiS-u, a Wy?