kcin
/ 95.49.24.* / 2015-10-12 10:43
Wyobraź sobie, że kiedy byłem na etapie poszukiwania pracy, to zostałem zatrudniony w Niemczech, jeszcze na terenie Polski, kompletnie bez znajomości ich języka. Praca odbywała się w grupie Polaków, więc nie był to warunek konieczny (pracodawca niemiecki). Płaca 3000 euro na początek, po roku 500 euro więcej, a po dwóch latach, jak język poznałem wystarczająco dobrze, żeby pracować samemu, kolejne 500 euro. Kilku Polaków poznałem, pracujących u mnie w branży i wszyscy zaczynali zarabiając w przedziale 3000-4000 euro. Inżynierów akurat mamy dobrych, a Niemcy narzekają na ich brak, więc i o płacę nie jest trudno